Psalm 6. pokutny
Uwaga! Tekst niniejszy w języku polskim został opublikowany w 1792.
Stosowane słownictwo i ortografia pochodzą z tej epoki, prosimy nie nanosić poprawek niezgodnych ze źródłem!
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Psalm 6. pokutny |
Pochodzenie | Pieśni nabożne |
Data wyd. | 1792 |
Druk | W drukarni J.K.Mći: XX. Bazylianów |
Miejsce wyd. | Supraśl |
Inne | Cały zbiór |
Indeks stron |
PSALM 6.[1]
Pokutny.
Panie! nie w twardey twey ſprawiedliwości, W moim zmartwieniu chodzę ledwie żywy, Obròć ſię, wyrwiy duſzę mą z ciężkości, Bo ktòż po śmierci? kto Cię wſpomni w grobie? Jużem wzdychaiąc zmordował ſię Boże; Płaczem codziennym oczom moim ſzkodzę, Nie ſtòycie przy mnie co mi zła życzycie; Wy ſię w zamyſłach waſzych pomylicie: Bo iakem płakał, Pan mòy to obaczył, Niech ſię zawſtydzą moi nieżyczliwi,
|