<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Raptem do niéj
Podtytuł 500. z p. Lublinieckiego
Rozdział Pieśni rozmaitej treści b. żartobliwe
Pochodzenie Pieśni Ludu Polskiego w Górnym Szląsku
Redaktor Juliusz Roger
Wydawca A. Hepner
Data wyd. 1880
Miejsce wyd. Wrocław
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

500.
z p. Lublinieckiego.
 
\relative b' {
\set Staff.midiInstrument = "flute" 
\key c \major
\time 2/4 
\autoBeamOff
e4 c | c8 b c4 | d4 b |\stemUp b8 a \stemNeutral b4 | d8 d d d |d d g f
\break
e4 e | d8 d d d | d d f b, |c4 c
\bar "|." 
s
}
\addlyrics {
Rap -- tem do _  niéj, rap -- tem do _ niéj,
nie u -- wa -- żaj, cho -- ciaż na bok stro -- ni,
nie u -- wa -- żaj, cho -- ciaż na bok stro -- ni.
}
\midi {
\tempo 4 = 140 
}

Raptem do niéj, raptem do niéj,
Nie uważaj, chociaż na bok stroni.

A czy nie wiesz, gdzie ja mieszkam?
Ode dworu, prosto ścieszką.

Prosto, prosto, prościusienko,
Przyjdzie do mnie raniusienko!

Prosto, prosto przez gościniec,
Przyjdzie do mnie, dam ci wieniec!

A ja do niéj jak najraniéj,
A ona śpi jakby pani.

A ja do niéj na paluśkach,
A ona śpi na poduszkach.

A ja do niéj raniusienko; —
A jak się masz, Marysienko?

Raptem do niéj, raptem do niéj,
Nie uważaj choć się broni.

Nie uważaj kawalérze,
Choć się broni, to nie szczérze.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: anonimowy, Juliusz Roger.