Słownik etymologiczny języka polskiego/a-

a-, an-; a- przed spółgłoskami, an- przed samogłoskami, przedrostek grecki przeczenia (‘bez’, ‘nie’), w licznych złożeniach (nawet łacińskich, por. a-normalny i i.): a-teusz (powtarza mylnie łacińską końcówkę; raczej *atej, por. ateizm, franc. athée), a-patja, a-sbest, ‘niezgaśny’, a-metyst, ‘nieopiły’, a-tom, ‘niedziałek’, a-mbrozja, ‘bezśmiertne’, a-sfalt, ‘niełomny’, a-tonja, ‘bezsił’, itd.; an-onim, ‘bezimiennik’, an-alfabeta, ‘niepiśmienny’, an-organiczny, itd. W łac. in- (im-, i-): in-walida, ‘niemocny’, im-mortalis, ‘bezśmiertny’, i-gnorant, ‘niewiedz’, itd. W niem. un-, w niezliczonych złożeniach: un-rein itd. W ind. jak w greckiem. U Słowian powtarza się jako ą-, u- (nie ę-, ję-, jak twierdzono), w cerk. ą-rod, ‘niedbały, głupi’ (rus. jurodiwyj, o ‘obłędzie religijnym’), ubogi, ‘bez-bog(actwa)’. Od tego przeczącego grec. an- (a-) odróżniaj grec. przyimek ana, ‘na’: ana-tom, ‘rozcinacz’, ana-liza, ‘rozkład’, am-bona, ‘wstęp’, itd. (przeciwne kata-, np. katarakty, katoda itd.). Jest i grecki przedrostek a-, równy słowiańskiemu są-, np. a-lochos = cerk. są-łog, ‘małżonka’ (‘spółleżąca’; por. są-siad itp.). [1]

>>> Dane tekstu >>>
Autor Aleksander Brückner
Tytuł Słownik etymologiczny języka polskiego
Wydawca Krakowska Spółka Wydawnicza
Data wyd. 1927
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Indeks stron

a- Słów polskich z a- niema (spójka a jedyny, jako spójka, wyjątek), bo już prasłowiańskie wymijało nagłosy samogłoskowe dla przydechu j- lub w-; nagłosowe a- przechodziło więc w ja- ogólnie, tylko cerkiewne z bułgarskiem uchylają się temu częściowo, ale cerk. a- zamiast ja- pisownią się raczej tłumaczy, co nie miała (wedle wzoru greckiego) osobnego dla joty znaku, tak, że pisownia agnę, abłko nie jest odbiciem istotnej wymowy. U nas, szczególniej u ludu, nawet a obcych słów j- przybiera: Jadam, Jagnieszka, jagwint ‘adwent’, jancykryst; od 15. a szczególniej od 16. wieku nowopowstałe h- w nagłos się wciska: Hanka, harmata, hałun, hanyż; język pisemny stroni od obu, szczególniej od h-, ale w 16. wieku i on, u pożyczek niemieckich, h- przybierał (hanszlaki u Reja częstsze nierównie niż anszlagi). a języka pisemnego jest jedno, »łacińskie«; dawniej (dziś jeszcze u ludu) było (i jest) i drugie: á, »pochylone«, (zbliżone do o), co zastąpiło pierwotne długie a, powstałe n. p. ze ściągnienia: z moja, pás z pojas, lub w innych warunkach; oznaczano w drukach aż do 18. wieku; w 19. w. daremnie to wskrzeszano.





  1. Przypis własny Wikiźródeł Fragment ten pochodzi z Dodatku dołączonego do Słownika.