Słownik etymologiczny języka polskiego/olbrzym
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Słownik etymologiczny języka polskiego |
Wydawca | Krakowska Spółka Wydawnicza |
Data wyd. | 1927 |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron | |
Artykuł w Wikipedii | |
Strona w Wikisłowniku |
olbrzym, olbrzymi, słowo zniekształcone, bo l od 16. wieku dopiero się wkradło (obrzym w psałterzach, biblji, itd.), a m zamiast n; pierwotne *obrzyn, liczba pojed. do liczby mnog. *obrzy (czes. obr); przymiotnik byłby *obrowy (jak w czes.), ale obrzymski i obrzymowy już w biblji. Nazwy ‘wielkoludów’, jeśli nie mityczne, przybiera się od groźnych wrogów, por. niem. Hüne, ‘olbrzym’, od nazwy Hunów. Obrzy, to słowiańska nazwa turko-tatarskich Awarów, co w drugiej połowie 6. wieku Europę najechali i założyli państwo, obejmujące późniejszą monarchję austro-węgierską; Czesi i Polacy (małopolscy), jak i Wołyń, pomijając Słowian południowych, pod ich jarzmem jęczeli, od nich nazwę panów, t. j. ich żupanów przejęli. Obrów zniszczył Karol W., lecz w Polsce i Czechach od nich ‘wielkoludów’ i nadal przezywano. Inne nazwy p. stwolin; wielotowie, tylko w tekstach rusko-polskich 17. wieku, od wieli, ‘wielki’. Nazwy miejscowe wielkopolskie(!) z Obrami łączą: rzeki Obra i Obrzyca, osady Obrowo i Obrzycko (od Obrzycy), ależ por. Nabra. W podaniach i przesądach słowiańskich »wielkoludy« nie zaznaczyli się głębiej; brak ich np. niemal zupełnie na Bałkanie; opowiadania o nich towar przywoźny, a nazwy późne.