Słownik prawdy i zdrowego rozsądku/Przeszłość

<<< Dane tekstu >>>
Autor Kazimierz Bartoszewicz
Tytuł Słownik prawdy i zdrowego rozsądku
Data wyd. 1905
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne P – wykaz haseł
P – całość
Indeks stron
Strona w Wikisłowniku Strona w Wikisłowniku

Przeszłość, najnieszczęśliwsza z nieboszczek, bo nigdy nie doznaje po śmierci spokoju. Co prawda, wielu ludzi ją szanuje i często bezkrytycznie za wzór do naśladowania podaje; ale nawet między tymi, co ją niby kochają, ma więcej krytyków, niż prawdziwych przyjaciół. Byle smarkacz, obeznany co nieco z jakąś miljonową jej cząstką, który przeczytał kilkanaście papierków z miljardowego jej archiwum, na podstawie tych wielkich studjów i kilku podręczników, wydaje stanowcze, bezwzględne sądy o całych jej epokach, traktuje z góry pracę całych wieków; taki żółtodziób uczy rozumu wielkich budowniczych przeszłości, urąga czynom, zrodzonym z krwi i potu całych pokoleń. Jeden z takich panów przed 30 laty potępił w czambuł całą naszą przeszłość i został za to ogłoszony wielkim historykiem, założycielem nowej szkoły historycznej, choć mu wykazano nieznajomość elementarnych faktów dziejowych. Mówiąc o przeszłości, miejmy zawsze na pamięci słowa Mickiewicza: „Nie wyszukujcie ciągle w przeszłości błędów. Wiecie, że ksiądz na spowiedzi zakazuje ludziom o dawnych grzechach myśleć, bo takie myśli i gadanie, znowu do grzechu prowadzą“ (Księgi pielgrzymstwa).


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Kazimierz Bartoszewicz.