<<< Dane tekstu >>>
Autor William Shakespeare
Tytuł Sonety Shakespeare’a
Pochodzenie rękopis więzienny
Data powstania 1948
Tłumacz Władysław Tarnawski
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

4.  Czemu na siebie trwonisz, o rozrzutny wdzięku,
Legat piękności? Wszystko natura oblicza,
Pożyczkę nam jedynie zostawiając w ręku,
A sama szczodra, szczodrym jedynie pożycza.
Dała ci wielkie skarby, czyniąc ich szafarzem;
Czemu, o piękny skąpcze, źle używasz schedy?
I czemu bez dochodów wolisz być lichwiarzem,
Co sumy sum posiada, a umrzeć ma z biedy?
Ze samym sobą kupczyć chcesz i z nikim zgoła –
To oszustwo, tyś jego sprawcą i przedmiotem.
Gdy nadejdzie czas, że cię natura odwoła,
Jakże to zdasz jej sprawę, coś zrobił z jej złotem?
Nie używasz piękności? Legnie z tobą w grobie.
Używasz? Twój testament wykona po tobie.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Shakespeare i tłumacza: Władysław Tarnawski.