Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski - Nowele, Obrazki i Fantazye.djvu/265: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
 
Status stronyStatus strony
-
Przepisana
+
Skorygowana
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 1: Linia 1:
{{pk|mazowiec|ką}} piosenkę, gdy w dziedzińcu ukazała się zdyszana, biegnąca Herszkowa.<br />
{{pk|mazowiec|ką}} piosenkę, gdy w dziedzińcu ukazała się zdyszana, biegnąca Herszkowa.<br />
{{tab}}Wybiegł przeciw niéj gospodarz, poznawszy ją przez okno, ale nim usta otworzył, któremi miał żart jakiś bezecny wyrzucić, ona go pociąnęła za suknią.<br />
{{tab}}Wybiegł przeciw niéj gospodarz, poznawszy ją przez okno, ale nim usta otworzył, któremi miał żart jakiś bezecny wyrzucić, ona go {{korekta|pociąnęła|pociągnęła}} za suknią.<br />
{{tab}}— Wielkie nieszczęście — zawołała, — wielkie nieszczęście, niechaj pan posłucha.<br />
{{tab}}— Wielkie nieszczęście — zawołała, — wielkie nieszczęście, niechaj pan posłucha.<br />
{{tab}}— No, to gadaj.<br />
{{tab}}— No, to gadaj.<br />