Strona:Maria Konopnicka - Szkice.djvu/144: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
→Przepisana: — |
m bot poprawia formatowanie |
||
Treść strony (podlegająca transkluzji): | Treść strony (podlegająca transkluzji): | ||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{tab}}Taką Dumą jest pieśń, śpiewana z |
{{tab}}Taką Dumą jest pieśń, śpiewana z »Mogiły Sawor«, o Daszku, pierwszym hetmanie Ukrainy, to »Downarowski w jassyrze«, ta śliczna wizya swobody, marzona w kajdanach niewoli; to »Pożegnanie«, słane do króla Władysława od skazanego na gardło Sulimy; to »Zozulicz« ze swoją nutą rozciągłą, stepową; to pieśń »o Iwonim«, wdowim synu Laszki-orlicy; pieśń, którą marsowe kozactwo Zaporoża usypia hetmańską »detynę-sierotę«; to »Wyprawa Chocimska«, o żołnierskim, twardym rytmie, w takt którego:<br> |
||
<poem>Idą Lachy trzema szlachy, |
<poem>Idą Lachy trzema szlachy, |
||
A kozaki czterma walą...</poem> |
A kozaki czterma walą...</poem> |
||
{{tab}}To jeszcze duma o Konaszewiczu Sahajdacznym i Koszowym; to |
{{tab}}To jeszcze duma o Konaszewiczu Sahajdacznym i Koszowym; to »Teligoła«, w której błyskom harmat Tekelego odbłyskują w gołe szable pan Czepicha i pan Hołowaty; to może jeszcze po części »Damian Wiśniowiecki«.<br> |
||
{{tab}}Otóż we wszystkich tych Dumach stoi poeta na stanowisku lirnika, śpiewającego gdzieś na mogile stepowej. Jak on, śpiewa w nich |
{{tab}}Otóż we wszystkich tych Dumach stoi poeta na stanowisku lirnika, śpiewającego gdzieś na mogile stepowej. Jak on, śpiewa w nich |