Strona:Stefan Żeromski - Sułkowski.djvu/67: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
m bot poprawia formatowanie
 
Status stronyStatus strony
-
Przepisana
+
Skorygowana
Treść strony (podlegająca transkluzji):Treść strony (podlegająca transkluzji):
Linia 1: Linia 1:
CONDULMERO<br>
{{tab}}— Jakże to zbadać, który z nieprzyjaciół większą ma siłę? Wojska Bonapartego lada chwila staną w Mestre, a lud nasz własny z krzykiem go przyzywa. Na jakiejże szali zważyć dwustronne niebezpieczeństwo?<br><br>
CONDULMERO <br>
KAWALER WORSLEY<br>
{{tab}}— Jakże to zbadać, który z nieprzyjaciół większą ma siłę? Wojska Bonapartego lada chwila staną w Mestre, a lud nasz własny z krzykiem go przyzywa. Na jakiejże szali zważyć dwustronne niebezpieczeństwo? <br>
{{tab}}— Gdyby nie to, że nieprzyjaciel zewnętrzny jest królobójcą i jakobinem, rada byłaby prostą. Skoro bowiem chodzi o utrzymanie w swych rękach władzy, należałoby skorzystać z nieprzyjaciela, jako z materyalnej siły i tę siłę skierować przeciwko zbuntowanemu ludowi. Nie lud wówczas wzywałby nieprzyjaciela, lecz wasza prastara władza. Byłoby to widowisko godne bogów, gdyby sankiuloci dławili sankiulotów w interesie waszej arystokracyi. Sam nieprzyjaciel dążył nawet dawniej do tego celu, żądając wielokrotnie tylko nieznacznych zmian konstytucyi weneckiej. Dziś już do tego celu i widowiska dążyć nie należy ze względów innej natury. Przeciwnie, należy może wejść w porozumienie z nieprzyjacielem wewnętrznym, natychmiast uśpić jego wzburzenie obietnicami, a pozorem daleko idących ustępstw rozpalić jego uniesienie do walki z Francyą.<br><br>
KAWALER WORSLEY <br>
CONDULMERO<br>
{{tab}}— Gdyby nie to, że nieprzyjaciel zewnętrzny jest królobójcą i jakobinem, rada byłaby prostą. Skoro bowiem chodzi o utrzymanie w swych rękach władzy, należałoby skorzystać z nieprzyjaciela, jako z materyalnej siły i tę siłę skierować przeciwko zbuntowanemu ludowi. Nie lud wówczas wzywałby nieprzyjaciela, lecz wasza prastara władza. Byłoby to widowisko godne bogów, gdyby sankiuloci dławili sankiulotów w interesie waszej arystokracyi. Sam nieprzyjaciel dążył nawet dawniej do tego celu, żądając wielokrotnie tylko nieznacznych zmian konstytucyi weneckiej. Dziś już do tego celu i widowiska dążyć nie należy ze względów innej natury. Przeciwnie, na1eży może wejść w porozumienie z nieprzyjacielem wewnętrznym, natychmiast uśpić jego wzburzenie obietnicami, a pozorem daleko idących ustępstw rozpalić jego uniesienie do walki z Francyą. <br>
CONDULMERO <br>
{{tab}}— Znany to przepis moralności... Czytaliśmy go nieraz na kartach Fra Paolo Sarpi, uczyliśmy się na pamięć. Nie! To mądrość minionego czasu. Dziś ta sztuka wykradania motłochowi wolności i bogactw jest bezużytecznym zbiorem paragrafów oszustwa. Motłoch znalazł inny kodeks
{{tab}}— Znany to przepis moralności... Czytaliśmy go nieraz na kartach Fra Paolo Sarpi, uczyliśmy się na pamięć. Nie! To mądrość minionego czasu. Dziś ta sztuka wykradania motłochowi wolności i bogactw jest bezużytecznym zbiorem paragrafów oszustwa. Motłoch znalazł inny kodeks