Starość — radość

<<< Dane tekstu >>>
Autor anonimowy
Tytuł Starość — radość
Pochodzenie Obraz literatury powszechnej
Redaktor Piotr Chmielowski,
Edward Grabowski
Wydawca Teodor Paprocki i S-ka
Data wyd. 1895
Druk Drukarnia Związkowa w Krakowie
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Bruno Kiciński
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

e) Starość — radość.

Często mi mówią kobiéty:
„Staryś, Anakreonie,
Włos twój już szronem okryty,
A w zmarszczkach twarz i skronie“.
Co mnie włos siwy obchodzi,
Gdy mnie jeszcze siła krzepi;
Starcowi bawić się godzi,
Im bliższa śmierć, tem lepiej.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: anonimowy i tłumacza: Bruno Kiciński.