Strona:Dante Alighieri - Boska komedja (tłum. Porębowicz).djvu/504

Ta strona została uwierzytelniona.
28 
I zmysły twoje zawiesza na próżni.

Prawdziwie tutaj dusze ci się jawią
Ludzi, co ślubem swym zostali dłużni.

31 
Mów z nimi, słuchaj, wierz w to, co ci prawią,

Bo zapatrzone w światło, które żywi,
Wbrew jego blaskom kroku nie postawią«.

34 
Zaczem jam w ducha, który utęskliwiej

Pragnął przemówić, oczy moje wszczepił
Jak ludzie chęcią przemożną lękliwi.

37 
»O duchu błogi, coś się już pokrzepił

Słodyczą blasków wiecznego żywota,
Której nie pojmie ten, co sam z nich nie pił,

40 
Niechaj pozwoli łaska i ochota

Poznać twe własne i innych koleje«[1]...
Z uśmiechem rajska odrzekła istota:

43 
»Przychylność nasza otwiera wierzeje

Słusznym życzeniom i tak jest im skłonna,
Jak boża: boży dwór myśl pańską sieje.

46 
Jam była w świecie siostrzyczka zakonna[2];

Jeśli się swojej poradzisz pamięci,
Nie zakryje mię uroda pozgonna.

49 
Jestem Pikarda; tu, gdzie inni święci,

W błogosławieństwie siedzę, sama święta,
W sferze, która się najpowolniej kręci[3].

52 
Władzę uczucia jedyna nam pęta

Miłość świętego Ducha; w naszym bycie
W taką rozkoszy normę jest ujęta[4].

55 
Los nasz pozornie uboższym[5] widzicie,

A jest nam dany, bośmy zaniedbali
Lub nie spełnili ślubów należycie«.


  1. W. 40—1. Poeta nie zachęca ducha ani obiecanką rozgłosu jak w Piekle, ani modlitwy jak w Czyścu: łaska niebian jest bezinteresowna; wzorem bożym pochodzi z miłości i dobrej woli.
  2. siostrzyczka zakonna. Mówiącą jest Pikarda Donati, siostra Foresego, przyjaciela Dantego (Czyściec p. XXIII. 32) i Corsa, jego wroga (Czyściec p. XXIV. 82). Z franciszkańskiego zakonu Klarysek brat Corso porwał ją gwałtem i wydał za Rosselina della Tosa; Pikarda wkrótce potem umarła.
  3. Sfera księżyca krąży ruchem najpowolniejszym, gdyż jest najdalsza pierworuchu. Przyczyna fizyczna jej powolności jest ta, że posiada objętość najmniejszą.
  4. W. 52—4. Pikarda powiada, że treścią ich obecnego bytu jest miłość, atrybut szczególny trzeciej osoby boskiej.
  5. pozornie uboższym, jako że w najdalszej sferze niebieskiej.