Wiemy, iż postacie których wymiar wydaje się nam być zmniejszonym, są od oka naszego oddalone, w tym więc razie, pomiędzy okiem naszém a postaciami temi, dużo musi się znajdować powietrza, gruba zaś warstwa powietrza, zmniejsza wyraźność zarysów, szczegóły więc tych przedmiotów jako niedające się rozpoznać, będą niewyraźne. Ty więc malarzu, małe postacie ogółowo tylko naznaczaj, a nie kończ, jeżeli zaś inaczéj zrobisz, utwór twój będzie sprzeczny z naturą rzeczy. Przedmiot wydaje się małym, z powodu wielkiej odległości oka od tego przedmiotu, wielka przestrzeń zawiera w sobie wiele powietrza, wielka ilość powietrza ma swoją gęstość, która niepozwala oku dojrzeć drobnych cząstek przedmiotu.
(Patrz niżéj Rozd. 306 i 318).
Ponieważ doświadczenie uczy, iż każdy przedmiot okrągli się za pomocą świateł i cieniów, chciałbym abyś ty malarzu tak umieścił część oświetloną aby się odbijała na tle ciemném, zaś część ocieniona przedmiotu, aby padała na tło jasne. Tym sposobem dopomożesz bardzo postaciom twym do wypukłości. ((Patrz Rozdziały 141, 288 i 154).
Uważaj na zetknięcie się cieniu z światłem, a gdzie w tém spotkaniu jest ciemniejszym albo jaśniejszym, a gdzie mniéj lub więcéj topi się z światłem. A nadewszystko upominam cię, abyś młodym nie robił cieniów zakończonych jak na kamieniu, ponieważ ciało jest nieco przezroczyste, jak to sprawdzić można patrząc na rękę pod słońce trzymaną, ukazuje się nam wtedy czerwoną i przejrzysto jaskrawą, jeżeli zaś chcesz wiedzieć jaki ma być cień na ciele twém, patrz na cień palca twego; odpowiednio do tego, czy chcesz go mieć jaśniejszym lub ciemniejszym, trzymaj palec bliżéj lub daléj od malowidła i wtedy go naśladuj.
Drzewa i krzaki rozgałęzione w cienkie konary powinny mieć cienie bledsze, zaś drzewa, i krzewy o wielkim liściu będą miały silniejsze cienie.
Wiesz, że niemożesz namalować zwierzęcia nie dając mu właściwych jego członków, ale wiesz także, że każde ma niejakie podobieństwo do innego zwierzęcia. Jeżeli tedy chcesz aby zwierze zmyślone miało pozór prawdziwego, dajmy na to smaka, weź głowę psa, i daj mu oczy kocie, uszy jeża, nos zająca, brwi lwa, skronie starego koguta, a szyję żółwia wodnego.