Strona:Najnowsza kuchnia wytworna i gospodarska.djvu/321

Ta strona została przepisana.

część dużej lub małych na 3 palce wysokich foremek masłem wysmarowanych, a gdy wyrosną o tyle, że się prawie zapełnią, wstawić babki w miernie gorący piec na dobre pół godziny. Upieczone gorące babki, wyjęte z form, maczać w syropie ugotowanym z ½ funta cukru i ½ kwarty wody z dodaniem kieliszka araku i maraskino, poczem, gdy dobrze nasiąkną, ułożyć je na półmisku i podać z resztą syropu lub z konfiturami.

138. Wyborne baby parzone. Dwa funty suchej przesianej mąki zaparzyć kwartą gotującego się mleka i dobrze rozetrzeć aby grudek nie było, wlać pół funta drożdży rozpuszczonych w szklance letniego mleka a wymieszawszy dobrze, nakryć i postawić w ciepłem miejscu, aby podrosło. Tymczasem rozbić kopę żółtek z dwoma funtami pudru, wlać je do rozczynu skoro tylko się ruszy, dodać 2 łuty utłuczonych gorzkich migdałów, 4 łuty drobno pokrajanych słodkich, trochę tartej skórki pomarańczowej i kto chce, kieliszek araku – wsypać jeszcze mąki 3–4 funtów, dolewając potrochu mleka; wybijać ciasto dobre pół godziny, wreszcie wlać trzy funty sklarowanego masła, wymieszać i wybijać ciasto ręką, dopóki pęcherzyki pokazywać się nie zaczną, zresztą wybijać jak najdłużej, aby ciasto było lekkie i pulchne. Potem postawić rondel z ciastem w cieple, a gdy wyrośnie, nakładać w formy lub rondle masłem wysmarowane, nie więcej jak mniejszą połowę, ustawić je w ciepłem miejscu, a gdy wyrosną należycie, upiec w niezbyt gorącym piecu. Z tej proporcyi są 4 duże baby. Ciasto na baby parzone powinno być tęższe od bab zwyczajnych, gdyż inaczej łatwiej opada.

139. Baba à la Rotszyld. Wykwintną tę leguminę przyrządza się z bab parzonych, które trzeba upiec na jeden dzień