Strona:PL Anna Ciundziewicka - Gospodyni litewska.djvu/328

Ta strona została przepisana.

włożyć ją do ciasta chlebowego, z którego uformowawszy bułkę, wsadzić ją do pieca wraz z innym chlebem, gdy już się ten upiecze, dać bułce wystygnąć zupełnie, a wtenczas wyjąć z niéj butelkę, z któréj płyn dodawać po łyżce do ratafii przyprawiającéj się, probując czy smak korzenny dostatecznie się w niéj czuć daje.
Ratafia malinowa. Tak samo się z sokiem przyprawuje jak wiśniowa. Albo: na pogniecione nieco maliny nalewa się spirytus, a po nastaniu w cieple lub na słońcu przez 2 tygodnie, wyciska się lekko i zaprawia ratafia jak wiśniowa.
Ratafia porzeczkowa. Najlepsza z sokiem, ale i nalana na jagody dobrą być może (obacz wiśniową).
Naléwka dla dam, czyli likier naléwkowy, który się nawet po czarnéj kawie podaje. Duża butla kilkogarncowa napełnia się jagodami jakiego chcąc rodzaju, nalewa się dobrym spirytusem 3 razy pędzonym, i stawia się w cieple lub na słońcu, na czas dłuższy lub krótszy, stosownie do gatunku jagód trwalszych lub łatwiejszych do wypuszczania soku. Tak np. poziómki, maliny, porzeczki, skoro zbieleją w dni 10 lub parę tygodni, zlać z nich spirytus, aby zapach kwasu nie wpadł do niego, a jeśli można, wlać po raz drugi na świeże jagody. Na wiśniach zaś i agrestach dojrzałych, z których także nalewka jest wyborną, dłużéj nieco spirytus trzymać trzeba. Sliwki zaś wodzianki mają stać kilka miesięcy, aż pestki zapach swój aromatyczny ze spirytusem połączą. Gdy już spirytus kolor i smak jagód nabierze, przepuszcza się przez biały sukienny worek, po trochu go cisnąc kiedy jagoda nie ma w sobie cierpkości żadnéj, z poziómek zaś i malin zlewać ledziutko, i na każdą kwartę jego, odważyć funt cukru miałko utłuczonego. Naléwka wlewa się do samowaru, lub do mosiężnego rądla, zaznacza się dopóki zajęła, wtenczas sypie się do niéj przy-