kościół w Hamburgu i wrócił do Francyi, zkąd wysłany do Konstantynopola dla układów o pokój z cesarzem greckim. Umarł za powrotem ze Wschodu 814 r. Napisał dzieło o chrzcie, mylnie przypisywane Alkuinowi, który umarł 804 r.
Amalaryk, syn i następca Alaryka II, króla Wisygotów, wnuk Teodoryka Wielkiego, po śmierci ojca swojego aż do 526 r. zostawał pod opieką dziadka. Małżonka Ama'aryka, Klotylda, siostra czterech królów frankońskich: Klodomira, Childeberta, Klotokara i Teoderyka, przywiązana do wiary katolickiej, częstych za to od swego męża, oddanego duszą i ciałem aryjanizmowi, doznawała prześladowań; udała się więc z prośbą o pomoc do brata swego Childeberta, który Amalaryka poraził w kilku potyczkach i zmusił do ucieczki do Hiszpanii, gdzie zamordowanym został przez własnych poddanych. Klotyldys umarła w drodze do Paryża, dokąd Childebert chciał ją zabrać z sobą. — Amalaryk I i II, królowie Jerozolimy, (ob. Amaury).
Amalazunta, Amalezuenta, córka Teodoryka Wielkiego i Odofledy, siostry Klodoweusza, słynna z rozumu i piękności, małżonka Eutaryka, magnata Ostro-gockiego, matka Atalaryka, którego Teodoryk naznaczył swoim następcą. Po śmierci króla 526 r., sama już będąc wdową, objęła regencyję państwa w imieniu małoletniego syna, któremu rzymskie dawała wychowanie; rządy jej odznaczały się mądrą łagodnością. Wszakże magnaci goccy, niezadowoleni z przywiązania Amalarunty do cywilizacyi Rzymian, zdołali powaśnić syna z matką: Atalaryk wyrwał się z pod jej czujnej opieki, i w 534 roku po krótkiem, rozpustném życiu umarł. Po jego śmierci Amalazunta oddała swą rękę Teodatowi siestrzanowi Teodoryka, i uczciła go tytułem królewskim; rządy wszakże miały przy niej pozostać. Zaledwie jednak niewdzięcznik czuł się bezpiecznym w posiadaniu korony, gdy Amalazuntę, idąc podobno w tém za namową cesarzowej greckiej Teodory, w r. 534 kazał pojmać i udusić, z której to zbrodni cesarz Justynijan wziął pochop do długiej wojny, poprzedzającej zupełny upadek państwa ostrogockiego.
Amalech, Amalek, (ob. Amalecyci).
Amalecyci. Amalech był synem Elifaza, a wnukiem Ezawa, z głównej linii Edomitów. (Genes. 36, 12—16; I, Paral. I, 34). Wszelako len Amalech nie mógł być ojcem Amalecytów czyli ludu Amaleka, gdyż w takim razie, niemogliby oni za czasów Mojżesza składać narodu tak znakomitego, jakim się okazują w Pentaleuchu (Exod. 17,8; Nam. 24, 20). Nadto, około czasów Abrahama, a zatem na długo przed Ezawem, Chodorlahomor i jego sprzymierzeńcy zwalczyli Amalecytów blizko Kades (Gen., 14. 7): i jest to pierwszy naród, który Balaam wymienia (Num., 24, 20); wreszcie nie występują oni nigdzie jako pokolenie sprzymierzone z Izraelitami lub Edomitam; wyraźnie są odróżniani od ostatnich (I, Paral. 18, 11), którzy zachowali neutralność, gdy Saul zaczął wojnę wytępienia przeciw Amaecytom. Kraj ich, którego granice, jak się zdaje, nigdy nie były dokładnie określone, leżał na południe Palestyny, przytykał do ziemi Filistynów i do góry Seir, rozcągając się od Hewdi aż do Sur. W czasach dawn:ej-szych mieszkali zapewne Amalecyci w środku Palestyny, gdzie później Osiadło pokolene Efraim (Sędz. 5, 14; 12, 14). Walczyli oni pierwsi przeciw Izraelitom po ich wyjściu z Egiptu, byli zwyciężeni, pokonani, na równi z chananejskiemi ludami, będąc niewątpliwie tegoż plemienia, i skazani jak oni na ostateczne wytępienie. Zawsze byli nieprzyjaciółmi Izraelitów, sprzymierzali się, za życia Mojżesza, z Chananejczykami; za Sędziów, z Aminonitami i Madyjanitami. Później Saul, na wezwanie Samuela, prowadził wojnę z Amalecytami, zwyciężył ich, królowie Agaga wziął w niewolę, którego Samuel rozsiekał w sztuki. Dawid także pokilkakroć wojował z nimi, a zawsze pomyślnie. Wreszcie, ostatnie