Strona:PL Gloger-Encyklopedja staropolska ilustrowana T.2 340.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

(na plecach) herb państwa. W zbiorze jeżewskim posiadamy z podobnej kapy, z czasów Zygmunta I herb, wyobrażający haftowanego srebrem orła na tarczy z karmazynowego aksamitu, obramowanej złotym sznurem. Rysunek pięknej fibuli czyli zapony od tejże kapy podamy pod wyrazem zapona. Kapą nazywano ubranie workowate członków bractwa zwanego kapnikami.

Herb z kapy kapłańskiej, z czasów Zygmunta I.

Kapą, jak nam notuje p. B. Gembarzewski, zwało się okucie żelazne lub mosiężne u spodu kolby broni palnej wojskowej z wyrzniętym zazwyczaj na niem z przodu kolby herbem państwa, a od spodu numerem pułku i kompanii. Kapą w hutach zwano sklepienie zwierzchnie pieca szklarskiego i w kuchniach domowych daszek nad ogniskiem i trzonem. Od wyrazu kapa wzięły początek: kapica, kapota, kaptur, kapucja, kapnik.

Kapalin, z średniowieczno-łacińskiego capellina, rodzaj szyszaka stalowego, o którym tak piszą autorzy nasi w XVI wieku: „Husarze mieli kapaliny pozłociste na głowach a przy nich pierze w szkofiach“ (Bielski). „Puklerzyk, albo kapalin, albo inne naczynie żelazne“ (Siennik). „Zabiła go, przeciąwszy na nim stalowy kapalin“ (Gwagnin). „U ołtarza podawano znaki rycerskie umarłego; synowiec jego niósł kapalin świecami oblepiony“ (Orzechowskiego „Żywot Jana Tarnowskiego“). Stryjkowski wreszcie rymuje:

Żelazny mu kapalin otoczywał głowę,
A pancerzem okryły brzuch kolca drutowe.

Kapcan, kapcon, niezgrabjasz, flejtuch, brudas, wogóle plebejusz. Dawniej oznaczał człowieka, który nie chodził w butach ale w kapciach czyli w chodakach, pantoflach, papuciach ze skóry niewyprawnej lub pilśni. Od nazwy podobnego obuwia poszło i przezwisko człowieka, podobnie jak powstały nazwy: kurp’, kierpcarz, postolnik, pantoflarz od: kurpie, kierpce, postoły, pantofle.

Kapcie, obuwie chłopskie (podług Lindego) zimowe, ze skóry koziej na jedną stronę wyprawnej. Dawni pisarze polscy pod nazwą tą rozumieli skarpetki, pończochy, np. Starowolski pisze: „Wchodząc Turczyn do bożnicy, zostawił papucie przede drzwiami, a szedł boso abo w kapciach“ (ob. Kapcan).

Kapela. J. Karłowicz wskazuje przejście znaczenia tego wyrazu z płaszczyka świętego Marcina na kaplicę, z kaplicy na wszystkich, którzy należeli do służby bożej w kaplicy, więc i na muzyków, w niej przygrywających, czyli na orkiestrę, której wszystkie rodzaje lud i szlachta nazywali „kapelą,“ a jej przewodnika „kapelmistrzem.“ Już w XVI i XVII w. prawie wszyscy magnaci polscy utrzymywali na swych dworach kapele, które nietylko przygrywały im w dni powszednie i podczas wszystkich uroczystości domowych, ale nadto towarzyszyły w podróżach. Opis kapeli Lubomirskich złożonej z licznych „wokalistów“ i „instrumentalistów“ w XVII w. podaliśmy w artykule dwór magnacki (Enc. Starop. il. t. I, str. 73). Inne wiadomości znajdą się w artykułach o muzyce i muzycznych narzędziach. Kapelmistrzem czyli „Starszym nad muzyką króla Jego Mości“ Stefana Batorego, a później Zygmunta III był