Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.1 178.jpeg

Ta strona została skorygowana.
168
Amalryk. — Amand.

każdy jest Chrystusem i Duchem Św. W Starym Test. podobnie wcielał się Ojciec: w Abrahamie stał się on człowiekiem. Gruby ten panteizm zgubne za sobą ciągnął następstwa. Jeżeli bowiem Duch Św. działa wszystko w człowieku, tedy nie ma już grzechu, choćby czynność grzeszną wydawać się mogła. Zresztą, Bóg teraz jest tylko Miłością, jak kiedyś był tylko Sprawiedliwością; i każdy, kto tylko wierzy, zbawienie ma niezawodne. Cały chrystjanizm zamienia się u A. na czczy i płaski symbol grubego panteizmu. Wyznawana w perjodzie Syna transsubstancjacja, jest dla niego tylko obrazem i znakiem stosunku natury do Boga. Bóg jest powszechną substancją natury; wszystko zresztą inne jest tylko przypadłością tej substancji. I dla tego Bóg w chlebie jest tak dobrze przed transsubstancjacją jak i po niej. Symbol tedy ustaje, skoro prawda sama poznana. Panteistę tego uważają protestanci za jednego ze swoich poprzedników (Staudenmaier).N.

Aman, najwyższy urzędnik i ulubieniec króla Asswerusa (Est. 3, 1 n. ob. Asswerus, Estera); za to, że Mardocheusz nie klękał przed nim, postanowił wytracić wszystek lud izraelski i otrzymał na to zezwolenie królewskie, ale zanim plan swój wykonał, i właśnie z powodu tego planu, stracił łaskę królewską i został powieszony. Tekst hebrajski (Est. 3, 1) podaje go za potomka Agaga, przez którego późniejsi żydzi (Jos. Antt. XI. 6, 5) rozumieją Agaga, króla Amalecytów (Num. 24, 7; I Kr. 15, 8). Ale przekład aleksandryjski (Est. 9, 24) i deuterokanoniczne ustępy księgi Estery (16, 10) mianują go macedończykiem. Cf. Herbst, Einleitung in d. Alt. T. t. IV. N.

Amand (święty), apostoł Belgów. Już w IV w. w Belgji istniały biskupstwa, jako to: w Tongres (przeniesione do Mastrichtu r. 452), w Tournay i Arras (w Cambrai od r. 545); ale wędrówki narodów wiele szkody i tutaj wyrządziły Kościołowi. Potrzeba było w Belgji podźwignąć wiarę chrześcjańską, a przytém pozyskać Kościołowi przybyłych tam pogan. Ten podwójny cel przedsiębrali: Audomar, Liwin, Eligjusz, a szczególniej Amand. Urodzony w okolicach Nantes, z pobożnych rodziców, Amand, mając lat 20, wstąpił do klasztoru i tak zasmakował w życiu zakonném, że ani prośby ani groźby krewnych odwieść go od tego stanu nie zdołały. Wkrótce udał się do Bourges, gdzie, pod kierunkiem świętego biskupa Austregizyla, w ubogiej celi przez 5 lat pędził żywot umartwiony. R. 628 powróciwszy do Francji, z pielgrzymki odbytej do Rzymu, poświęcony został na biskupa, bez wyznaczenia mu szczególnej djecezji. Starał się rozszerzać wiarę między Flamandczykami, Słowianami w Karyntji i w prowincjach naddunajskich. Wygnany przez króla Dagoberta za to, że śmiało strofował go za życie nierządne, udał się z opowiadaniem Ewangelji do Gaskonji i Nawarry; ale Dagobert wkrótce go odwołał i św. Amand, wróciwszy do pierwotnych missji, udał się w okolice Gandawy, gdzie był źle przyjęty, lżony, bity, często nawet śmiercią zagrożony. Gorliwość jego tém się nie zrażała; owszem, tém usilniej pracował, wykupywał niewolników, chrzcił ich i opowiadał im słowo Boże. Ta niezmordowana jego praca, połączona z darem czynienia cudów, dokonała wreszcie nawrócenia mnóstwa pogan, którzy sami obalali swoje świątynie, prosili o chrzest, a wkrótce, z ofiar króla i pogan nawróconych, A. pobudował liczne klasztory i kościoły R. 646, A. wbrew swej woli, wybranym został na biskupa Mastrichtu; mając do czynienia z duchowieństwem skażonych obyczajów,