Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.1 351.jpeg

Ta strona została skorygowana.
343
Apologetyka.

wistnienie, ponieważ Bóstwo Chrystusowe i Boskość Jego posłannictwa zostały udowodnione mądrością Jego całej nauki, boskim charakterem Jego życia i czynności, spełnieniem się proroctw, które On ogłosił i wielką liczbą cudów, jako widocznie dzieł nadprzyrodzonych. Wywód ten historyczny prowadzi do udowodnienia boskiego początku Kościoła, przez który Bóg ustawicznie głosi, rozszerza i zachowuje czystą swoją religję, w którym złożył środki ustanowione przez siebie ku zbawieniu ludzi. Ztąd się rodzi obrona Kościoła, jako druga część apologetyki chrystjanizmu. Zadaniem tej drugiej części jest odparcie wszystkich napadów na Kościół, jak pierwsza odpiera wszystkie zarzuty, wymierzone przeciwko chrystjanizmowi w ogóle. Ta obrona Kościoła powinna: 1) udowodnić, że pojęcie Kościoła wypływa ze społecznego charakteru chrystjanizmu, z jego przeznaczenia, żeby się rozszerzył po wszystkiej ziemi i trwał na zawsze, i z jego moralnego, praktycznego celu, jakim jest odrodzenie i zbawienie człowieka i społeczeństwa; że przeto, pojęcie to wynika z samej istoty chrystjanizmu; 2) udowodnić, że Chrystus chciał utworzyć i rzeczywiście utworzył Kościół; 3) wskazać znaki charakterystyczne Kościoła Chrystusowego; 4) wyłożyć jego organizację wewnętrzną, odpowiednią do jego środków i do jego celu; 5) wyłożyć jego organizację zewnętrzną, jego administrację, zastosowaną do jego zasadniczej konstytucji; 6) nakoniec, wykazać jego wieczno-trwałość, jego nieomylność; przytém rozstrzyga się też pytanie, które z religijnych, kościołem mianujących się społeczeństw, odpowiada zupełnie myśli i ustanowieniu Chrystusa, a zatém, które jest prawdziwym Kościołem? Taka jest treść apologetyki chrześcjańskiej w ogóle. Wszelka obrona rzetelna powinna być bronionej sprawy usprawiedliwieniem, nie jakiemś luźném i dowolném, lecz naturalném i metodyczném, zastosowaném do napaści i broni napadających. A że chrześcjanizm, w kolei wieków, miał różnych przeciwników, ztąd apologetyka chrześcjańska musiała się przedstawić w różnych postaciach. Inna jest obrona chrystjanizmu przeciwko żydom; inna przeciw poganom. Inaczej trzeba było walczyć przeciw dowodzeniom uczonych muzułmanów w średnich wiekach, a inaczej przeciw filozofizmowi naszych czasów. Zrobimy tu krótki przegląd tych metod (Literaturę ob. w art. Apologeci). Pierwszy rodzaj apologji, jakiego użył chrystjanizm, był podobny do obrony sądowej, ponieważ odpowiadał na czynione sobie zarzuty polityczne. Poganie widzieli w chrystjanizmie stowarzyszenie, utworzone bez upoważnienia państwa, zatém nielegalne, podejrzane, z powodu tajemnicy, którą się osłaniało; niebezpieczne, z powodu ludzi klass niższych, których przyjmowało; nieprzyjazne społeczeństwu, z powodu małego udziału, jaki zwykle brało w życiu publiczném. Nadto, oskarżano chrześcjan o ateizm, bo nie widziano u nich publicznych obrzędów; oskarżano o haniebne zbrodnie, ponieważ źle oceniano lub rozmyślnie fałszywie tłumaczono ich tajemnice. Oskarżenia tak potworne domagały się publicznego usprawiedliwienia, apologji nie naukowej, ale wyraźnej i stanowczej, jaką dawało proste przedstawienie życia, nauki i obyczajów chrześcjan. Taki kierunek, raczej polityczny i sądowy niż teologiczny, objawia się w apologjach najdawniejszych. Zaczynają się one od wyłożenia wiary chrześcjan w jednego i prawdziwego Boga; przedstawiają następnie główne dogmata nowej religji, z ich pobieżném uzasadnieniem; opisują to, co się dzieje na zgromadzeniach obwinionych, nauki, jakie tam słyszą, obowiązki, jakie przyjmują; dalej, powołują się te apologje na życie i obyczaje uczniów Ewangelji, na swą wierność dla cesarza, swe posłuszeństwo względem władz; nakoniec, domagają się