Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.1 527.jpeg

Ta strona została skorygowana.
521
Austrja.

stała wierną Kościołowi katolickiemu. Nieporozumienia między luterańskimi i katolickimi utrakwistami, wywołały gwałtowne zatargi w ratuszu pragskim, skutkiem których, z rady miejskiej protestancki burmistrz Hlawsa i jego główni stronnicy, ustąpić z miasta musieli. Przedsięwzięto wówczas energiczne środki, przeciwko szerzeniu nowych nauk religijnych: król Ludwik wydał dekret przeciwko pikardom, inaczej zwanym braciom czeskim, którzy trzymali za jedno z luteranami, i przeciwko kaznodziejom przybywającym z zagranicy; nowe dzieła, przed ich wydrukowaniem, miały być przedstawiane konsystorzom i t. d. Nadto, 1525 r. sejm czeski zalecił, aby bazylejska umowa była wszędzie przestrzegana, za co nuncjusz papiezki przy królu Ludwiku, Jan Antoni Burgio, obiecał wyjednać w Rzymie zatwierdzenie tej umowy, odwołanej już przez Piusa II (Poscheck, Geschichte der Gegenreformatoren Böhmens, I 58). Wtedy przedsięwzięto energiczniejsze środki przeciwko odszczepieńcom, a głównie przeciwko braciom czeskim. Ludwik zginął w bitwie pod Mohaczem 1526; jego następcą był Ferdynand I. Roku 1530 Hlawsa i jego stronnicy wrócili do Pragi. Nauka Lutra zaczęła znowu czynić szybkie postępy, głównie między panami i w stanie rycerskim, pomimo że Ferdynand wydawał coraz nowe rozporządzenia przeciwko jej szerzeniu, zarówno w Czechach jak i innych krajach koronnych. Utrakwiści jawnie już przechodzili na wiarę Lutra, lub przyjmowali pokrewne jej doktryny. Kiedy wybuchła wojna szmalkaldzka, stany czeskie odmówiły pomocy Ferdynandowi, za co wszakże, po bitwie pod Mühlberg, dotkliwie zostały ukarane. Szerzenie protestantyzmu wstrzymało się znowu na czas niejaki, tém więcej, że na sejmie 1549 r. powzięto myśl zupełnego pogodzenia utrakwistów ze Stolicą Papiezką. Król dał do zrozumienia, że dla zaprowadzenia zgody konieczném jest, aby utrakwiści całkowicie z katolikami się połączyli, z jedyném dla pierwszych ustępstwem przyjmowania Kommunji pod dwiema postaciami. Stany przyjęły propozycję króla i staraniom nuncjusza, Prospera a. S. Croce, i utrakwistowskiego administratora, Mystopula, udało się całą sprawę doprowadzić do tego, że znaczna większość utrakwistów wyraźnie oświadczyła, że Sakrament pod każdą z obu postaci całkowicie się przyjmuje, że nie ma Boskiego przykazania na to, aby go przyjmować pod obu postaciami; żądali tylko, aby od nich nie wymagano powyższego zeznania, przy każdém przystępowaniu do Kommunji. Obiecali także pilnie przestrzegać posłuszeństwa Papieżowi, nie świętować urodzin Hussa i t. d. Kiedy wszakże niektórzy utrakwiści, skryci luteranie, zaczęli przeciwko układom z Papieżem nowe knowania i powstała obawa, aby do poważniejszych zamieszek nie doszło, ostateczne całej sprawy załatwienie król odłożył do pomyślniejszych okoliczności. Tymczasem założył w Pradze kollegjum jezuickie, o którém wyżej wspomnieliśmy, celem kształcenia gorliwych kapłanów, i od czasu do czasu wydawał rozporządzenia, przeciwko tu i owdzie pokazującym się protestanckim kaznodziejom. R. 1555 wydalono z kraju 170, a podług innych, 200 duchownych, którzy wstąpili w małżeństwo; baczną także zwracano uwagę na braci czeskich (ob.). Celem zaprowadzenia zgody między utrakwistami i katolikami, Ferdynand swoim posłom na soborze trydenckim, arcybiskupowi Pragi Antoniemu Brus, biskupowi Fünfkirchen Jerzemu Diaskowicz i hrabiemu Zygmuntowi Thun, zalecił wstawić się u soboru, o wyjednanie dla utrakwistów pozwolenia na używanie kielicha (1562). Sobór wszakże postanowienie ostateczne zostawił