Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.1 610.jpeg

Ta strona została skorygowana.
604
Bakońskie biskupstwo.

nia wszystkich innych świątyń katolickich; o wyjednaniu dla biskupa i kapłanów exemptionis a tabellis, czyli podatku, opłacanego od wszelkiej własności, mianowicie dla wsi Trebes, którą przynajmniej stu włościanami zaludnić wypada, gdy ich tylko 12 podówczas było i to srodze podatkami uciśnionych.3) Prosił biskupów polskich, aby tytułem miłosierdzia, względem biednej djecezji bakońskiej, raczyli przyjąć do seminarjów swoich, po jednym młodzieńcu z narodu mołdawskiego, iżby tym sposobem każdej parafji dać plebana, i w biegu czasu samymi tylko świeckimi kapłanami obsadzić kościoły, gdyż doświadczenie przekonało, że świeckie duchowieństwo nierównie sposobniejsze jest od zakonnego, do spełniania duchownego pasterstwa. Tymczasem zaś, nim się krajowcy należycie usposobić zdołają w seminarjach, wypada dostarczyć świeckich kapłanów i nimi obsadzić coprędzej parafje w Mołdawji. Missje też powinny dalej funkcjonować, pod zarządem św. kongregacji de propag. fide i katechizować wśród ludu.4) Uprasza nuncjusza, o wstawienie się do Stolicy Apostolskiej o poddanie zakonników missyjnych władzy biskupiej, a to dla zaprowadzenia większego porządku w djecezji i stosownie do ustaw kościelnych. Bez wątpienia dobre to były chęci i mądre plany, ale wykonaniu ich przeszkadzały smutne ówczesne okoliczności. Że jednak do dzieła tego szczerze się brano, pokazuje nadanie biskupowi bakońskiemu probostwa w Śniatynie i przeniesienie tam katedry dla bliższego nadzoru nad djecezją. O seminarjum na Multanach myślano już dawniej, jak pokazują Listy Anibala z Kapui, p. 168, 172 i t. d., bo rozumiano dobrze jego znaczenie dla przyszłości tamtejszego kościoła. Biskupów, do ostatnich czasów, nominowali królowie polscy, naprzemian z dominikanów i franciszkanów (Conventuales), lubo nie zawsze kolej ta była przestrzeganą. Od r. 1370 nosili oni nazwę biskupów sereteńskich lub cereteńskich, od miejsca swojej rezydencji; po przeniesieniu zaś katedry do Bakowa r. 1414, bakońskimi, lub bakowskimi się zowią. Za zgodą Pap. Benedykta XIV, 5 Sierpnia 1752 r. obrali swą stolicę w Śniatyniu, na Pokuciu, pomimo to dawną nazwę zatrzymali, lubo niekiedy pisano ich także biskupami wołoskimi i mołdawskimi. Jak widać z Długosza (ad a. 1413), mieli także miejsce w senacie polskim, które utracili z odpadnięciem pod inne rządy. Gdy dochody ich zupełnie upadły, brali niekiedy suffraganje przy innych polskich biskupach, przez co ich djecezja szła w zaniedbanie. Król Jan III biskupowi Cieszejce nadał probostwo w Woli Zarzeckiej (djec. przemyskiej), czyniące około 500 złp. dochodu, a potem i drugie Mścibowskie (w djec. wileńskiej). August III, na starania Jezierskiego, bisk. bakowskiego, wcielił do stołu biskupów wołoskich probostwo w Śniatyniu, co Papież zatwierdził; dał im także i kanonję lwowską, za zgodą arcyb. Wacł. Sierakowskiego. Najzupełniejszy szereg biskupów tej djecezji podaje ks. M. Demkowicz, w Pamiętniku rel. mor. r. 1861 t. VIII 151, którego się tu trzymamy, lata tylko prostując, gdzie potrzeba.1) Jędrzej, herbu Jastrzębiec, zwany zwykle Wasiło, od r. 1370, franciszkanin z Krakowa, spowiednik królowej węgier. Elżbiety i naszej Jadwigi, sławny kaznodzieja, pierwszy biskup sereteński, potem, od r. 1387 pierwszy biskup wileński, um. 1398.2) Mikołaj, franciszkanin, od r. 1387.3) Stefan Ruthem, dominikanin, obrany przez Urbana V, r. 1388. Pisarze dominikańscy (ks. Barącz, w Dz. zak. kazn. II, 37) naznaczają mu r. 1380,