Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.2 159.jpeg

Ta strona została skorygowana.
150
Benedyktyni.

guncji (813) żąda, aby wpływano na poprawę życia klasztornego, i obecni na nim opaci przyrzekają przestrzegać regułę, o ile wrodzona słabość ludzka na to pozwala (Concil. Mogunt. can. 11). Wśród takich okoliczności wystąpił Benedykt z Anianu (ob.), jako reformator zakonu we Francji. Znakomity ten mąż założył w swojej majętności nad rzeczką Anianem (w późniejszej Langwedocji) klasztor, i zakonników w nim zamieszkujących zobowiązał do ścisłego wypełniania przepisów św. Benedykta (780). liczba zakonników wzrosła wkrótce do 360 i niektórzy z nich zostali wysłani do innych klasztorów dla przywrócenia reguły. Sprawą podniesienia benedyktynów gorliwie zajmowali się: Karol Wielki i Ludwik Pobożny. Na synodzie w Akwizgranie (817), pierwsze miejsce pomiędzy opatami zajmował Benedykt z Anianu i zdołał przeprowadzić tam kilka pożytecznych uchwał. Objaśniona i dopełniona przez niego reguła składa się z 80 artykułów (Mabillon, Annal. Ben. t. II; Mansi t. XIV). Karol W. wysyłał wizytatorów dla czuwania nad wykonaniem nowych postanowień i mianował Benedykta zwierzchnikiem wszystkich klasztorów. Nowe życie wstąpiło w zakon, lecz reforma „drugiego Benedykta," nie wszędzie przenikała, albo też, niezadługo po jego śmierci (82l), poszła w zapomnienie. Podniesienie więc życia klasztornego było przedmiotem różnych postanowień, wydawanych na następnych synodach. Zdaje się, że najszkodliwszy wpływ na życie zakonne wywierali świeccy opaci, gdyż synod w Rzymie (827) zaleca nie wybierać już więcej takich opatów. Postanowienie to nie wszędzie było wykonywane i niektóre klasztory nie mogły się od świeckich opatów uwolnić. Oprócz tego w IX wieku, z tytułu posiadłości ziemskich, włożono na opactwa powinność służby wojskowej, od czego broniły tylko szczególne przywileje, pozwalające na zamianę służby wojskowej za podatek w pieniądzach; w uboższych klasztorach modlitwy za monarchę i państwo zastępowały miejsce podatku. Podczas wojen domowych w państwie Frankońskiém, napadów normandzkich na zachodzie i węgierskich na wschodzie, wiele klasztorów zostało zburzonych; powracający do nich później zakonnicy przynosili z sobą zarody światowego zepsucia; z drugiej, najniebezpieczniejszy nieprzyjaciel życia klasztornego, bogactwo, coraz zgubniejsze przynosiło owoce. Synody w Metz i Trosly (909 r.) straszliwy podają obraz życia klasztornego (Mansi, t. XVIII, Hardouin, t. VI), a Piotr Wielebny pisze (Ep. VI): w całej prawie Europie zakonnika tylko z ogolonej głowy i habita poznać można. Pomimo upadku ogólnego, były wszakże klasztory, w których panowała karność i porządek. Zaczęto znowu myśleć o poprawie życia zakonnego i zapał powoli budzić się zaczął. Na ciemném tle nowa nadzieja błysnęła. Wtedy powstał nowy, instytucjom zakonnym dotychczas nieznany obyczaj. Zwykle bowiem każdy klasztor stanowił odrębną całość i zmieniał, wedle swego upodobania, regułę zakonną. Temu zapobiedz mogły tylko kongregacje, kiedy jaki większy klasztor innym, od niego początek swój wywodzącym, dawał objaśnienia i dopełnienia reguły zakonnej i prawo dozoru nad niemi posiadał. Środek ten okazał się skutecznym, i w taki sposób powstała we Francji kongregacja klunjacka (Clugny ob.) 910 roku, we Włoszech kongregacja kamedulska (Camaldoli, ob. Kameduli) 1018, w Toskanji kongregacja walumbrozańska (Valombrosa, ob.) 1038 w Niemczech kongregacja hirsawska (Hirsau, ob.). Później powstały inne