Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.5 234.jpeg

Ta strona została przepisana.
223
Ezdrasz i Nehemjasz. — Ezechjasz.

bitur et eriget se; sanguine madescet (Ob. Le Ihr, Études I 199); a W IV Ezd. jest: Quomodo et quando haec? (4, 33) i dopiero po 23 wierszach, po długim dosyć djalogu, anioł w swej odpowiedzi między innemi znakami, mającemi poprzedzić sąd ostateczny, kładzie i ten: et de sanguis stillabit (5, 5). Prawdopodobnie zatem Barnaba cytuje Habakuka, lecz według IV Ezd. i zdaje się, że w IV Ezd. było kiedyś tak, jak ma Barnaba. Że zaś list Barnaby jest pisany do żydów (w I w. po Chr.) i IV Ezd. nazywa się w nim księgą prorocką, ztąd widać, że już za czasów autora tegoż listu IV Ezd. używała powagi między żydami i chrześcjanami. W następnych czasach cytują ją, jako księgę kanoniczną: Klemens aleksandryjski (Strom. III 16; cf. Esd. 3, 35), ś. Bazyli (Ep. ad Chilon; cf. Esd. 14, 46), ś. Chryzostom. (Hom. 8 in ep. ad Hebr.), ś. Ambroży (De Spir. S. II 6 i in., cf. Esd. 6, 41), ś. Grzegorz Nyss. (Test. c. Jud. c. 5), Tertulljan (cont. Marcion. 4, 16). Znajdują się też z niej wyjątki w Mszale i Brewjarzu rzymskim: w introicie fer. 3 Pentec: Accipite jucunditatem gloriae vestrae..., gratias agentes ei qui vos ad coelestia regna vocavit (Esd. 2, 36. 37); w Commune Martyr, temp. pasch, antiph. 3 Noct: Lux perpetua etc. (Esd. 2, 35); w Commune Apost. resp. 6: Hi sunt qui mortalem tunicam deposuerunt... modo coronantur et accipiunt palmam (Esd. 2, 45). Zasługuje jednak na uwagę, że te teksty są tylko z rozd. II, który nie należy do IV Ezd. Brewjarz toletaóski (nie Mszał mozarabski, jak mylnie twierdzi Volkmar, Einleit. in die Apokr. cz. IV s. 111 i 316) ma modlitwę z IV Ezd. 8, 20—36 w officium ad Laudes. Według zdania ks. Le Hir (op. c. s. 207...), obecny tekst IV Ezd. nie jest późniejszym nad r. 218 po Chr. i pochodzi od chrześcjanina; ten zaś przerobił go z istniejącego już poprzednio (od końca I w. po Chr.) oryginału żydowskiego, dla tego mamy w tekście pomieszane opinje żydowskie z chrześcjańskiemi. Racjonaliści chcą w tym apokryfie widzieć początek czysto żydowski i wielką do niego przywiązują wagę, jakoby do źródła, z którego wiele czerpano do naszych Ewangelji. Gdy jednak oryginału hebrajskiego nie mamy wcale, tylko przekłady, i to w rękach chrześcjan przechowane, i gdy ślady chrześcjanizrau są w nich aż nadto widoczne, przeto przyjąć raczej należy, że oryginał żydowski uległ wpływowi Ewang. aniżeli przeciwnie. X. W. K.

Ezechjasz, hebr. Hizkjah, Hizkjahu, Jehizkjah, Jehizkjahu, 70: Ἐςεχίας, Vulg. Ezechias, król judzki, r. 727—699 (v. 725—696) przed Chr. Dzieje jego ob. IV Reg. 18—20. II Par. 29—32. Isaj. 36—39. Po Dawidzie był on najpobożniejszym królem. Wstępując na tron w 25 r. życia, zastał królestwo swoje pogrążone w bałwochwalstwie: ojciec jego bowiem (ob. Achaz) zaprowadził nawet do świątyni kult asyryjski (IV Reg. 16); królestwo izraelskie było pod zwierzchnictwem Assyryjczyków, a król Ozeasz (ob.) zostawał w niewoli (IV R. 17, 1—4). Ez. zaraz swoje panowanie zaczął od oczyszczenia świątyni ze wszelkich śladów bałwochwalstwa. Wyrzucił nawet węża miedzianego, znajdującego się tam od czasów Mojżesza (Num. 21, 9), bo i on stał się był przedmiotem czci zabobonnej (IV R. 17, 4). Poświęcenie świątyni i przywrócenie służby Bożej, według przepisów zakonu, odbyło się z wielką uroczystością w półowie pierwszego miesiąca (II P. 29, 3. 17), zaraz po wstąpieniu E’a na tron. Paschę odłożono do następnego miesiąca, już to dla tego, że nie zdołali wszyscy kapłani i lewici dopełnić swego oczyszczenia (cf. Czysto-