Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.5 464.jpeg

Ta strona została przepisana.
453
Florjan. — Florjańskie Opactwo.

dał się nakłonić do odstępstwa, po licznych i srogich męczarniach skazany został na wrzucenie, z kamieniem u szyi, w rzekę w Enns (Anasas, Anisus). Okrutny młodzieniec, który tego dokonał, sam wkrótce wzrok utracił. Ciało ś. Florjana, wyrzucone na brzeg skały, strzeżone było przez orła, dopóki nie zabrała go pewna pobożna matrona, imieniem Walerja, której święty objawił i wskazał, gdzie ma być pochowanym. Prócz akt powyższych, są u Pez’a i Bollandystów nieco późniejsze, pomiędzy ktoremi odznaczają się 2 z XII w.: jedne dobrą, prozą, a drugie pięknym wierszem. Według tych akt F. był wyższym oficerem. O przeniesieniu zwłok ś. F’a do Rzymu i Krakowa ob. Bolland. l. c. W Rzymie złożone były w kościele śś. Stefana i Wawrzyńca; czas ich tam przeniesienia niewiadomy. R. 1183, na prośbę króla Kazimierza i bpa krakowskiego Gedeona, Papież Lucjusz III dał im kilka kości ś. F’a. Od tego czasu jest on jednym z patronów Polski, podobnie jak Austrji, a szczególniej metropolitalnego kościoła wiedeńskiego i katedry krakowskiej. Na obrazach przedstawiają go zazwyczaj w powietrzu unoszącego się, w zbroi, z krzyżem na piersiach i z chorągwią w ręce prawej; obok niego unosi się anioł, który z kubła leje wodę na palące się chaty. Niekiedy malują obok niego dom z gniazdem bocianiém: bocian bowiem ma strzedz od ognia, od którego ś. F. jest patronem. Pierwszym, który doświadczył w tym względzie skutecznej pomocy świętego, był węglarz, co wpadł w piec ognisty, a wzywając ś. F’a, nienaruszonym ztamtąd został dobyty.

Florjańskie opactwo (St. Florian) kanoników regularnych, odległe od miasta Linz około 2½ mili, należy do najznakomitszych opactw monarchji austrjackiej. Prawdopodobnie wybudowano, wkrótce po ustaniu prześladowania, na grobie św. Florjana (ob.) kościół, a za czasów ś. Seweryna (454—482) klasztor. Tak kościół jak klasztor zapewne po wyjściu Rzymian z Noryku (488) zostały zniszczone, ale pamięć ś. męczeńska i jego zwłoki nie zaginęły, tak iż w latach 625—639 znowu nowy Kościół stanął na grobie św. Florjana. Awarowie niszcząc wszystkie miasta, nad rzeką Enns położone, i klasztor ś. Florjana w perzynę obrócili. Dzisiejszy podziemny kościół w St. Florian, najstarożytniejsza pamiątka tego rodzaju w Niemczech, składający się z resztek kościoła, budowanego z piaskowca, w którym jeszcze są zachowane wklęsłości okien, kolumny, kapitele, jest niezawodnie pozostałością z kościoła zburzonego albo przez Awarów (737), albo przez Węgrów (900). Z końca VIII w., kiedy Karol W. Awarów za rzekę Rabę wypędził, mamy znów pewne wiadomości o klasztorze w St. Florian. Po śmierci Arnulfa, cesarza, zniszczyli Węgrzy cały kraj aż do rzeki Enns, tak, iż w wyższych Węgrzech i w Niższej Austrji ani jeden kościół się nie ostał. Podczas swej pierwszej przeprawy przez rzekę Enns zburzyli Lorch i St. Florian. W miejsce zburzonego Lorch stanęła w pobliżu graniczna forteca, nazwana Ennsborgiem (dzisiejsze Enns), którą król Ludwik (901) darował zakonnikom z St. Florian, aby w niej, w przypadku nieprzyjacielskiego najazdu, schronienia szukali. Henryk św., chcąc wesprzeć ubóstwo zakonników, darował im r. 1002 folwark. W półowie XI wieku rozprzęgła się karność zakonników prawie zupełnie, w skutek czego biskup Engelbert z Passawy (1045—65) oddał klasztor świeckiemu duchowieństwu, które jednakże jego oczekiwaniu nie odpowiedziało. Wtedy to następca Engelberta, współczesny