manelle, i nausznice, pierścienie, i prawnice, i wszystko naczynie złote na dary Pańskie jest odłożono.
23. Jeźli kto miał hiacynt, i szarłat, i karmazyn dwakroć farbowany, bisiór, i sierść kozią, skóry baranie czerwono farbowane, i fiołkowéj maści,
24. Śrebra, i miedzi, i kruszcze, ofiarowali Panu, i drzewo Setym na rozmaite potrzeby.
25. Lecz i niewiasty nauczone, co naprzędły, dały hiacynt, szarłat, i karmazyn, i bisiór,
26. I sierść kozią, z dobréj woli wszystko dawając.
27. Przełożeni zasię ofiarowali kamienie Onychiny, i kamienie drogie na Naramiennik i na Racyonał.
28. I rzeczy wonnych, i oliwy na przyprawę świateł, i na przyprawienie maści, i na złożenie kadzenia bardzo wdzięcznéj woni.
29. Wszyscy mężowie i niewiasty sercem nabożnem ofiarowali dary, aby uczynione były roboty, które kazał Pan przez rękę Mojżesza: wszyscy synowie Izraelowi dobrowolne Panu oddali. [1]
30. I rzekł Mojżesz do synów Izraelowych: Oto wezwał Pan na imię Bezeleela, syna Uryego, syna Hurego, z pokolenia Judy:
31. I napełnił go duchem Bożym, mądrością, i rozumieniem, i umiejętnością, i wszelką nauką,
32. Ku wymyśleniu i uczynieniu roboty, we złocie, we śrebrze, i miedzi,
33. I w rzezaniu kamienia, i w robocie ciesielskiéj. Cokolwiek misternego wynaleziono być może,
34. Dał do serca jego: Ooliaba téż, syna Achisamech z pokolenia Dan:
35. Obudwu wyćwiczył mądrością, aby czynili robotę ciesielską, tkacką, i haftarską, z hiacyntu, i szarłatu, i karmazynu dwakroć farbowanego, i bisioru, aby tkali wszystko, i nowe wszelakie rzeczy wynajdowali.
Uczynił tedy Bezeleel i Ooliab, i każdy mąż mądry, którym dał Pan mądrość i rozum, aby umieli misternie urobić, co do potrzeby świątnice należy, i co Pan przykazał. [2]
2. I gdy ich wezwał Mojżesz i każdego męża wyćwiczonego, któremu dał Pan mądrość, i którzy się dobrowolnie ofiarowali na robotę, [3]
3. Oddał im wszystkie dary synów Izraelowych. Którzy gdy z pilnością robili, na każdy dzień rano śluby lud ofiarował.
4. Dlaczego rzemieślnicy przymuszeni przyjść,
5. Mówili Mojżeszowi: Więcéj lud ofiaruje, niźli potrzeba.
6. Kazał tedy Mojżesz woźnego głosem wołać: Ani mąż, ani niewiasta niechaj nic więcéj nie dawa na robotę świątnice. I tak przestano od ofiarowania,
7. Przeto że rzeczy ofiarowanych dosyć było i zbywało.
8. I uczynili wszyscy mądrzy sercem, ku wykonaniu roboty przybytku, opon dziesięć, z bisioru kręconego, i hiacyntu, i szarłatu, i z karmazynu dwakroć farbowanego robotą wzorzystą, i rzemiosłem tkackiem:
9. Z których jedna miała na dłużą dwadzieścia i ośm łokci, a na szerzą cztery, jedna miara była wszystkich opon.
10. I złączył pięć opon jednę z drugą, i drugie pięć złączył pospołu.
11. Poczynił téż petlice z hiacyntu, po kraju opony jednéj z obu stron, i po kraju opony drugiéj także:
12. Aby przeciw sobie zeszły się wespół petlice, i jedna się z drugą spinała.
13. Przeto ulał i pięćdziesiąt kolców złotych, któreby ujmowały petlice opon, i był jeden przybytek.
14. Uczynił téż dek jedenaście z koziéj sierści, dla przykrywania wierzchu przybytkowego.
15. Jedna deka wzdłuż miała trzydzieści łokci, a w szerz cztery łokcie: jednéj miary były wszystkie deki:
16. Z których pięć złączył osobno, a sześć innych osobno.
17. I uczynił petlic pięćdziesiąt na kraju deki jednéj: a pięćdziesiąt na kraju deki drugiéj, aby się pospołu schodziły.