albowiem co się w niéj urodziło, jest z Ducha Świętego.
21. A porodzi syna, i nazowiesz imię jego Jezus; albowiem on zbawi lud swój od grzechów ich. [1]
22. A to się wszystko stało, aby się wypełniło, co jest powiedziano od Pana przez proroka mówiącego:
23. Oto panna w żywocie mieć będzie i porodzi syna, i nazowią imię jego Emanuel, co się wykłada: Bóg z nami. [2]
24. A Józeph wstawszy ze snu, uczynił, jako mu rozkazał Aniół Pański, i przyjął żonę swoję.
25. I nie uznał jéj, aż porodziła syna swego pierworodnego, i nazwał imię jego Jezus.
Gdy się tedy narodził Jezus w Bethlehem Juda, we dni Heroda króla: oto Mędrcy ze wschodu słońca przybyli do Jerozolimy, [3]
2. Mówiąc: Gdzie jest, który się narodził król Żydowski? Albowiem widzieliśmy gwiazdę jego na wschód słońca, i przyjechaliśmy pokłonić się jemu.
3. A usłyszawszy król Herod, zatrwożył się, i wszystka Jerozolima z nim.
4. I zebrawszy wszystkie przedniejsze kapłany i Doktory ludu, dowiadował się od nich, gdzie się miał Chrystus narodzić.
5. A oni mu rzekli: W Bethlehem Judzkiem; bo tak jest napisano przez proroka:
6. I ty Bethlehem, ziemio Judzka! z żadnéj miary nie jesteś najpodlejsze między książęty Judzkiemi; albowiem z ciebie wynidzie wódz, któryby rządził lud mój Izraelski. [4]
7. Tedy Herod wezwawszy potajemnie Mędrców, pilnie się wywiadował od nich czasu gwiazdy, która się im ukazała.
8. I posławszy je do Bethlehem, rzekł: Idźcie a wywiadujcie się pilno o dzieciątku; a gdy najdziecie, oznajmijcie mi, abym i ja przyjechawszy pokłonił się jemu.
9. Którzy wysłuchawszy króla, odjechali. A oto gwiazda, którą byli widzieli na wschód słońca, szła przed nimi, aż przyszedłszy stanęła nad miejscem, gdzie było dziecię.
10. A ujrzawszy gwiazdę, uradowali się radością bardzo wielką.
11. I wszedłszy w dom, naleźli dziecię z Maryą, matką jego, i upadłszy pokłonili się jemu, a otworzywszy skarby swe, ofiarowali mu dary, złoto, kadzidło i mirrhę. [5]
12. A wziąwszy odpowiedź we śnie, aby się nie wracali do Heroda, inszą drogą wrócili się do krainy swojéj.
13. Którzy gdy odjechali, oto Aniół Pański ukazał się we śnie Józephowi, mówiąc: Wstań a weźmij dziecię i matkę jego, a uciecz do Egiptu i bądź tam, aż ci powiem; albowiem będzie, że Herod szukać będzie dziecięcia, aby je zatracił.
14. Który wstawszy, wziął dziecię i matkę jego w nocy i uszedł do Egiptu.
15. I był tam aż do śmierci Herodowéj: aby się spełniło, co powiedziano jest od Pana przez proroka mówiącego: Z Egiptu wezwałem Syna mojego. [6]
16. Tedy Herod widząc, że był omylonym od Mędrców, rozgniewał się bardzo i posławszy pobił wszystkie dzieci, które były w Bethlehem i po wszystkich granicach jego, ode dwu lat i niżéj, według czasu, którego się był wypytał od Mędrców.
17. Tedy się wypełniło, co jest rzeczone przez Jeremiasza proroka, mówiącego:
18. Głos jest słyszan w Ramie, płacz i krzyk wielki: Rachel płacząca synów swoich i nie chciała się dać pocieszyć, iż ich niemasz.
19. A gdy Herod umarł, oto Aniół Pański ukazał się we śnie Józephowi w Egipcie, mówiąc:
20. Wstań a weźmij dziecię i matkę jego, a idź do ziemie Izraelskiéj; albowiem pomarli, którzy dusze dziecięcéj szukali.
21. Który wstawszy, wziął dziecię i matkę jego i przyszedł do ziemie Izraelskiéj.