przez Apostoły działo w Jeruzalem, i była wielka bojaźń we wszystkich.
44. Wszyscy téż, którzy wierzyli, byli pospołu i wszystko mieli spólne.
45. Osiadłości i majętności przedawali i podzielali nimi wszystkie, jako każdemu było potrzeba.
46. Co dzień téż trwając jednomyślnie w kościele a łamiąc chleb po domiech, pożywali pokarmu z radością i w prostocie serdecznéj,
47. Chwaląc Boga, i mając łaskę u wszego ludu. A Pan co dzień przymnażał do kupy, którzy mieli być zbawieni.
A Piotr i Jan wstępowali do kościoła na godzinę modlitwy dziewiątą.
2. A niektóry mąż, który był chromy z żywota matki swéj, był noszon, którego na każdy dzień kładziono u drzwi kościelnych, które zowią ozdobne, aby prosił jałmużny u tych, którzy do kościoła wchodzili.
3. Ten, ujrzawszy Piotra i Jana poczynające wchodzić do kościoła, prosił, aby wziął jałmużnę.
4. A patrząc pilnie nań Piotr z Janem, rzekł mu: Wejrzyj na nas!
5. A on patrzył na nie, spodziewając się co wziąć od nich.
6. A rzekł Piotr: Śrebra i złota nie mam; lecz co mam, to tobie dawam: W imię Jezusa Chrystusa Nazareńskiego wstań, a chódź!
7. A ująwszy prawą rękę jego, podniósł go, i wnet były utwierdzone golenie jego i stopy.
8. A wyskoczywszy, stanął i chodził i wszedł z nimi do kościoła, chodząc i wyskakując i chwaląc Boga.
9. I widział go wszystek lud chodzącego i Boga chwalącego.
10. A znali go, iż on był, który dla jałmużny siadał u drzwi ozdobnych kościelnych, i napełnieni byli zdumienia i zapamiętania z tego, co się mu wydarzyło.
11. A gdy się trzymał się Piotra i Jana, przybiegł wszystek lud do nich do krużganku, który zowią Salomonowym, zdumiawszy się.
12. A ujrzawszy Piotr, odpowiedział do ludu: Mężowie Izraelscy! co się temu dziwujecie? albo przecz się nam przypatrujecie, jakobychmy naszą mocą albo władzą uczynili, że ten chodzi?
13. Bóg Abrahamów i Bóg Izaaków i Bóg Jakubów, Bóg ojców naszych, uwielbił Jezusa, Syna swego, któregoście wy wydali i zaprzaliście się przed Piłatem, gdyż jego zdanie było, aby był wypuszczon.
14. A wyście się zaprzali Świętego i sprawiedliwego i prosiliście, aby wam darował męża mężobójcę. [1]
15. A zabiliście sprawcę żywota, którego Bóg wzbudził od umarłych, czego my świadkami jesteśmy.
16. A w wierze imienia jego tego, którego wy widzicie i znacie, umocniło imię jego, i wiara, która przezeń jest, dała to zupełne zdrowie przed oczyma was wszystkich.
17. A teraz, bracia! wiem, żeście z niewiadomości uczynili, jako i przełożeni wasi.
18. A Bóg, co przez usta wszech proroków pierwéj opowiedział, iż Chrystus jego cierpieć miał, tak ziścił.
19. A przetoż pokutujcie[2] i nawróćcie się, aby były zgładzone grzechy wasze.
20. Aby gdy przyjdą czasy ochłody od obliczności Pańskiéj, a posłałby tego, który jest opowiadany wam, Jezusa Chrystusa:
21. Którego potrzeba, aby niebo przyjęło aż do czasów naprawienia wszech rzeczy, które opowiedział Bóg przez usta swych świętych od wieku proroków.
22. Mojżeszci mówił: Iż proroka wzbudzi wam Pan, Bóg wasz, z braciéj waszéj, jako mię: onego słuchać będziecie wedle wszystkiego, cokolwiek wam mówić będzie. [3]
23. I stanie się, wszelka dusza, któraby nie słuchała proroka onego, będzie wykorzeniona z ludu.
24. I wszyscy prorocy od Samuela i po nich, którzy mówili, opowiedzieli te dni.
25. Wyście są syny prorockimi,
- ↑ Matth. 27, 20. Marc. 15, 11. Luc. 23, 18. Jan. 18, 40.
- ↑ t. j. dosłownie: A przetóż upamiętajcie się.
- ↑ Deut. 18, 15.