kościoła, wołając głosem wielkim ku siedzącemu na obłoku: Zapuść sierp twój a żnij, gdyż przyszła godzina żęcia, ponieważ uschło żniwo ziemie. [1]
16. I zapuścił, który siedział na obłoku, sierp swój na ziemię, i pożęta jest ziemia.
17. A drugi Aniół wyszedł z kościoła, który jest w niebie, mając i ten sierp ostry.
18. I drugi Aniół wyszedł z ołtarza, który miał moc nad ogniem, i zawołał wielkim głosem do tego, który miał sierp ostry, mówiąc: Zapuść twój sierp ostry a zbieraj grona winnice ziemie; bo dojrzałe są jagody jéj.
19. I zapuścił Aniół sierp swój ostry na ziemię i zebrał winnicę ziemie i wrzucił w kadź gniewu Bożego wielką.
20. I deptano kadź przed miastem, i wyszła krew z kadzi aż do wędzideł końskich przez tysiąc sześćset staj.
I widziałem drugi znak na niebie wielki i dziwny: siedm Aniołów, mających siedm plag ostatecznych, iż w nich wykonany jest gniew Boży.
2. I widziałem jakoby morze szklane zmięszane z ogniem, a te, co zwyciężyli bestyą i obraz jéj i liczbę imienia jéj, stojące nad morzem szklanem, mające cytry Boże
3. I śpiewające pieśń Mojżesza, sługi Bożego, i pieśń Barankowę, mówiąc: Wielkie i dziwne są sprawy twoje, Panie, Boże wszechmogący! sprawiedliwe i prawdziwe są drogi twoje, Królu wieków!
4. Któż się ciebie bać nie będzie, Panie! a nie uwielbi imienia twego? gdyżeś sam dobry jest, gdyż wszystkie narody przyjdą, i przed oczyma twemi się kłaniać będą, że się okazały sądy twoje. [2]
5. A potemem widział, a oto otworzon jest kościół przybytku świadectwa w niebie.
6. I wyszło siedm Aniołów, mających siedm plag, z kościoła, obleczonych płótnem czystem i świetnem, i przepasanych około piersi złotemi pasy.
7. A jedno ze czworga zwierząt dało siedmiu Aniołom siedm czasz złotych, pełnych gniewu Boga żywiącego na wieki wieków.
8. I napełnił się kościół dymu od majestatu Bożego i od mocy jego, a nie mógł nikt wniść do kościoła, aż się skończyły siedm plag siedmi Aniołów.
I słyszałem głos wielki z kościoła, mówiący siedmi Aniołom: Idźcie, a wylejcie siedm czasz gniewu Bożego na ziemię.
2. I wyszedł pierwszy i wylał czaszę swą na ziemię: i stała się sroga i zła rana w ludziach, którzy mieli cechę bestyi, i w tych, którzy się kłaniali obrazowi jéj.
3. I wylał wtóry Aniół czaszę swą na morze, i stała się krew jakoby umarłego: a każda dusza żywa zdechła w morzu.
4. I wylał trzeci Aniół czaszę swą na rzeki i źródła wód: i stała się krew.
5. I słyszałem Anioła wód mówiącego: Sprawiedliwyś jest, Panie! któryś jest, i któryś był, Święty, któryś to osądził.
6. Iż krew świętych i proroków wylali, i dałeś im krew pić; bo godni są.
7. I słyszałem drugiego od ołtarza mówiącego: Tak, Panie, Boże wszechmogący! prawdziwe i sprawiedliwe sądy twoje.
8. I wylał czwarty Aniół czaszę swą na słońce: i dano mu jest gorącem trapić ludzie i ogniem.
9. I upaleni byli ludzie upaleniem wielkiem i bluźnili imię Boże, który ma zwierzchność nad temi plagami; a nie[3] czynili pokuty, aby mu chwałę dali.
10. I wylał piąty Aniół czaszę swą na stolicę bestyi: i stało się
- ↑ Joel. 3, 13. Matth. 13, 39.
- ↑ Jer. 10, 7.
- ↑ t. j. dosłownie: ani się upamiętali.