królestwo jéj zaćmione, i żwali języki swoje od boleści.
11. I bluźnili Boga niebieskiego od boleści i ran swoich, a nie[1] pokutowali od uczynków swoich.
12. I wylał szósty Aniół czaszę swą na ową wielką rzekę Euphrates i wysuszył wodę jéj, aby zgotowana była droga królom od wschodu słońca.
13. I widziałem z ust smokowych i z ust bestyi i z ust fałszywego proroka trzy nieczyste duchy nakształt żab.
14. Albowiem są duchy czartów, czyniące znaki, i wychodzą do królów wszystkiéj ziemie, zgromodząć je na walkę na dzień wielki wszechmogącego Boga.
15. Oto idę jako złodziéj: Błogosławiony, który czuje i strzeże szat swoich, aby nie chodził nago, i nie oglądano sromoty jego. [2]
16. I zgromadzi je na miejsce, które zowią po Żydowsku Armagedon.
17. I wylał siódmy Aniół czaszę swą na powietrze, i wyszedł głos wielki z kościoła od stolice, mówiący: Stało się.
18. I stały się błyskawice i głosy i gromy, i stało się wielkie trzęsienie ziemie, jakie nigdy nie było, odkąd ludzie byli na ziemi, takowe trzęsienie, tak wielkie.
19. I stało się miasto wielkie na trzy części, i miasta poganów upadły, i Babilonia wielka przyszła na pamięć przed Bogiem, aby jéj dał kubek wina zapalczywości gniewu jego.
20. I wszelka wyspa uciekła, i góry się nie nalazły.
21. I wielki grad jako centnar spadł z nieba na ludzi: i bluźnili ludzie Boga dla plagi gradu, iż bardzo wielka była.
I przyszedł jeden z siedmi Aniołów, którzy mieli siedm czasz, i mówił ze mną, mówiąc: Chódź, okażęć potępienie wielkiéj wszetecznice, która siedzi nad wodami wielkiemi,
2. Z którą wszeteczeństwo płodzili królowie ziemie, i opili się z wina wszeteczeństwa jéj, którzy mieszkają na ziemi.
3. I zaniósł mię w duchu na puszczą. I widziałem niewiastę siedzącą na czerwonéj bestyi, pełnéj imion bluźnierstwa, mającéj siedm głów i rogów dziesięć.
4. A niewiasta przyobleczona była w purpurę i w karmazyn i uzłocona złotem i drogim kamieniem i perłami, mając kubek złoty w ręce swéj, pełny brzydliwości i plugastwa wszeteczeństwa swojego.
5. A na czole swojem imię napisane: Tajemnica, Babilonia wielka, matka wszeteczeństw i brzydliwości ziemie.
6. I widziałem niewiastę pijaną krwią świętych i krwią męczenników Jezusowych. A dziwowałem się, ujrzawszy ją, podziwieniem wielkiem.
7. I rzekł mi Aniół: Czemu się dziwujesz? Ja tobie powiem tajemnicę niewiasty i bestyi, która ją nosi, która ma siedem głów i rogów dziesięć.
8. Bestya, którąś widział, była, a nie jest, a ma wstąpić z przepaści, a pójdzie na zginienie: i zadziwują się mieszkający na ziemi, (których imiona nie są napisane w księgach żywota od założenia świata,) widząc bestyą, która była, a nie jest.
9. A tu jest rozum, który ma mądrość. Siedm głów są siedm gór, na których niewiasta siedzi, i królów siedm jest.
10. Pięć ich upadło, jeden jest, a drugi jeszcze nie przyszedł: a gdy przyjdzie, na mały czas ma trwać.
11. A bestya, która była, a nie jest, tać jest ósma, a jest z siedmi, a idzie na stracenie.
12. A dziesięć rogów, któreś widział, jest dziesięć królów, którzy królestwa jeszcze nie wzięli, ale wezmą moc jako królowie na jednę godzinę za bestyą.
13. Ci jednę myśl mają i moc, władzę swoją bestyi podadzą.
14. Ci z Barankiem walczyć będą, a Baranek je zwycięży; iż jest Panem
- ↑ t. j. dosłownie: a nie upamiętali się.
- ↑ Wyż. 3, 3. Matth. 24, 42. 44. Luk. 12, 39. 40. 2. Kor. 5, 3.