Szablon:Tekst na dziś/2 września/a
Liryki kazimierskie
Stanisław Grochowiak
Wzgórza mnie wzięły w białe posiadanie;
Jeszcze przez chwilę jestem w rozramionach
Widoków widnych, mrozów uszczypliwych,
Gwiazd z miedziorytem cienkich krajobrazów;
Wróble mnie wzięły w skrzydłe posiadanie,
O, jeszcze czuwam ponad tropem ptasim.
I czuję. Czucie przenoszę na czubkach
Palców — jak kulę ulotną czarodziej;
Pięć strun mych dłoni obracając w północ,
Pięcioma chłonę złoty wiew południa,
Aż tak je składam w wieczne pożegnanie,
Jakbym miał objąć twarz śpiącej kobiety.