Szablon:Tekst na dziś/9 października
Dobranoc. Obrazek wiejski od Krakowa.
Jantek z Bugaja
U Torby Jantka za “przykopą” rwetes, krętanina, sprzątanina, a z komina dymy się walą już dwa dni bez ustanku jak z papierni, bo wydaje on córkę Magdę za “Michała z rolą”. Korzeniowska kucharka weselna na całą okolicę, przez dwa dni założywszy “piekanz” napiekły przeszło dwieście “kołocy”, dziewięćdziesiąt chleba i dwadzieścia pięć “buchtów” do “arbaty”. Ostatnie kołacze wsadziła w piec wieczór nie daleko, wnet przyjdą grać na “dobranoc”, a tu izba zawalona dzieżkami, łopatami, ciastkami, pomietłami. Dwóch sąsiadów Powroźnik i Ciurek przyszli do pomocy i wynoszą, sprzątają na raptasę, aże skorupy trzeszczą na ziemi z jaj użytych do kłoczy. W komorze “tworzy” stary Torba Jantek okowit przywieziony z Wieliczki, próbują go usłujni sąsiedzi i chwalą, że tęgi okowit, bo pół na pół przyjmuje wodę, a gorzoła jeszcze “morowo”, że aż otrząsa po pierwszym kieliszku.