Szopka. Wiersz Or-Ota/Przekupka Marcinowa
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Przekupka Marcinowa |
Pochodzenie | Szopka. Wiersz Or-Ota |
Wydawca | Wydawnictwo M. Arcta |
Data wyd. | 1918 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Jestem Marcinowa,
Do usług gotowa!
Uczciwa niewiasta
Ze Starego Miasta.
Lubię się wykłócić,
Ale wolę nucić:
Oj, dana, dana, dana!
Warszawo kochana!
Mam kramik niewielki,
Na nim kartofelki,
Świeże zieleninki
I różne jarzynki.
Dla posłusznych dzieci
Jabłuszko się świeci,
Oj, dana, dana, dana!
Warszawo kochana!
Język — niech Bóg broni!
Lecz serce na dłoni!...
Ręka pracowita
I tusza obfita.
Przekupka prawdziwa,
Dobra, lecz swarliwa,
Oj, da dana, dana!
Warszawo kochana!
7 i 8 wiersz każdej strofki powtarza się.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Artur Oppman.