Taniec i odwrotne przyzwyczajenie
←Wilamowska młodzież | Taniec i odwrotne przyzwyczajenie Zbiór wierszy o wilamowskich obrzędach i obyczajach oraz Słownik języka wilamowskiego Józef Gara |
W oczekiwaniu na narzeczonego→ |
TANIEC I ODWROTNE PRZYZWYCZAJENIE
TAŃCUJĘ DO TYŁU I DO PRZODU
MAM DOMEK BEZ DRZWI
MAM MIOTŁĘ BEZ SZTYLA
MAM ŁÓŻKO BEZ PODUSZKI
ZALOTNICY PRZYCHODZĄ DO MNIE
PRZEZ OKNO NIE PRZEZ DRZWI
NIEDŁUGO U MNIE PRZEBYWAJĄ
W MOJEJ IZBIE NIE MA ŁAWKI
SĄSIEDZI DZIWIĄ SIĘ BARDZO
JAK MOŻNA MIESZKAĆ BEZ DRZWI
JAKA TO MIOTŁA BEZ SZTYLA
JAK MOŻNA SPAĆ BEZ PODUSZKI
JESTEM JUŻ TAK PRZYZWYCZAJONA
WIECZÓR ŚWIECI KSIĘŻYC
W DZIEŃ ŚWIECI SŁOŃCE
TO WSZYSTKO MI WYSTARCZA
Zobacz też
edytuj
Dodatkowe informacje o autorach i źródle znajdują się na stronie dyskusji.