Ulicą i drogą/W parku
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | W parku |
Pochodzenie | Skroś listków drzewnych |
Wydawca | Księgarnia F. Hoesicka |
Data wyd. | 1928 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Od słowiczych tęsknych skarg
Dźwięczał młody, wonny park.
Tęskne myśli — w nocną ciemnię —
Rozśpiewały się znów we mnie...
Myśli moje! wieleż wam
Do wyznania dzisiaj mam!
Wiosna — park ten — i te pieśnie —
Czyż i szczęście moje wskrześnie?
Było tyle, tyle chwil!...
Chyl się moje czoło, chyl!
Milej tobie było pono
Giąć się przed nią, przed wyśnioną...
Jakby w duszy patrzył głąb,
Kasztan poprzez muru zrąb
Skłaniał głowę swoją wonną
Nad ławeczką mą ustronną...
1920
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Birkenmajer.