W hotelu na prowincyi
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | W hotelu na prowincyi |
Pochodzenie | Drobiazgi |
Wydawca | Redakcja „Muchy” |
Data wyd. | 1898 |
Druk | A. Michalski |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały zbiór |
Indeks stron |
W hotelu na prowincyi.
— Czy pan dobrodziej ma na sprzedanie pszenicę?
— Nie, ja jestem komisantem handlowym.
— Ny, ny, siulem alajchem...
— Nie rozumiem.
— To ja też nie rozumiem, jaki pan jesteś komisant handlowy, kiedy takie słowo nie rozumiesz?
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Klemens Szaniawski.