<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Lemański
Tytuł
Pochodzenie W kraju słońca
Wydawca E. Wende i Spółka
Data wyd. 1919
Druk Bolesław Wierzbicki i S-ka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

XLIV.

W ogrójczyku, przy celi brata Benvenuta,
Jest Venus, zielonością bluszczową osnuta.
Dziś do klasztoru wiosna, w całym swoim szale,
Wpadła, że brat się myli i myli przy mszale.

Gdy za murem piosenka brzmi namiętna, włoska,
Miłośnie się na siebie patrzą z głoską głoska.
Najwidoczniej przez jakieś opętanie czarcie,
Litery, jak pijane, kręcą się na karcie.

Atmosfera w kościele coś grzesznością wonna.
Dziwnie się dziś uśmiecha mnichowi Madonna.

(Da Giovanni Bellini) i jej święte dziecko
Spoglądają na niego tak po ludzku, świecko.

Że mu serce, co dawno mniemał być zabitem,
Zaczęło stukać w piersi, jak młot, pod habitem.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Lemański.