<<< Dane tekstu >>>
Autor Zygmunt Różycki
Tytuł W przestwór
Pochodzenie Wybór poezyi
cykl Złota baśń boru
Wydawca Towarzystwo Akcyjne S. Orgelbranda Synów
Data wyd. 1911
Druk Towarzystwo Akcyjne S. Orgelbranda Synów
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
W PRZESTWÓR...

Idę półsenny, zamyślony
W jakiś bezmierny przestwór złoty,
Na sennych dalach biją dzwony,
Dzwony odwiecznej mej tęsknoty...

Naokół cisza... Mgły srebrzyste
Opowiadają mi swe baśni,
Migocą gwiazdy pozłociste
Coraz to jaśniej... jaśniej... jaśniej...

W jakieś nieznane mi przestrzenie
Mknę pełen smutku i boleści,
Po drodze mnie witają cienie,
A księżyc ziemię światłem pieści...

Dziwnie świetlistą, cichą drogą
Idę w dal senną, w dal bez końca,
Ale dla czego i do kogo?...
............
W dali drży gwiazda jaśniejąca...








Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Zygmunt Różycki.