<<< Dane tekstu >>>
Autor Zygmunt Różycki
Tytuł W zimowe rano
Pochodzenie Wybór poezyi
cykl W śnieżnem upowiciu
Wydawca Towarzystwo Akcyjne S. Orgelbranda Synów
Data wyd. 1911
Druk Towarzystwo Akcyjne S. Orgelbranda Synów
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
W ZIMOWE RANO.

Dziwne upojne, mroźne, przecudowne rano,
Zdobne w świecące pyły, śnieżne dyamenty —
Olchy przestwór, w łabędzie puchy owinięty,
Migoce w złotem słońcu bielą nieskalaną.

Tak błyszczy i migoce, że swą duszę całą
Chciałbym śniegu srebrzystą otulić osnową,
Zanurzyć ją w tych pyłów topiel kryształową,
By stała się niewinną, nieskalaną, białą.







Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Zygmunt Różycki.