Wieczność pielgrzyma...
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Z ksiąg ducha |
Podtytuł | XV. Wieczność pielgrzyma... |
Pochodzenie | Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom VI |
Wydawca | Nakład Gebethnera i Wolfa. |
Data wyd. | 1915 |
Druk | G. Gerbethner i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
XV. WIECZNOŚĆ PIELGRZYMA...
...Wieczność pielgrzyma jest jako tchnienie
I jako iskra ogniska...
Jak dym, przelata bytu przestrzenie,
Jak płomień, gaśnie i pryska.
Wieczność pielgrzyma jest jako kwiecie,
Które przemija wraz z wiosną,
A zaś dech wiatru puchem pomiecie
I znowu kwiaty odrosną.
Wieczność pielgrzyma jest jako rosa
Między trawami polnemi:
Rankiem ją piją ciche niebiosa,
A noc — oddaje znów ziemi.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.