Woźnica co sie uraził na Koń wsiadaiąc

<<< Dane tekstu >>>
Autor Mikołaj Rej
Tytuł Woźnica co sie uraził na Koń wsiadaiąc
Pochodzenie „Figliki“
wydanie z r. 1574
Wydawca Wiktor Wittyg
Data wyd. reprint 1905
Druk Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
 

Woźnicá co ſie uráźił ná Koń wſiadáiąc.

WOźnicá wſiadał ná Koń, ſkorę ſobie złupił,
Y wrzeſzcżał śiłnym głoſem, by go dyabeł łupił.
Páni rzecże, coć ſie wżdy dzyeie brácie miły:
Ten rzekł, nie ſmiem goſpodze powiedzyeć przycżyny.
Páni rzekłá: możeſz to wżdy iako ochylić,
Ten rzekł: miła goſpodze, coż mam dáley cżynić.
Rozdárłem máchárzynę co w niey noſzę iáycá,
Porwonżeś tám dyabłu z nią, nieſláchetny zdraycá.



 

Woźnica co sie uraził na Koń wsiadaiąc.

WOźnica wsiadał na Koń, skorę sobie złupił,
Y wrzeszczał siłnym głosem, by go dyabeł łupił.
Pani rzecze, coć sie wżdy dzyeie bracie miły:
Ten rzekł, nie smiem gospodze powiedzyeć przyczyny.
Pani rzekła: możesz to wżdy iako ochylić,
Ten rzekł: miła gospodze, coż mam daley czynić.
Rozdarłem macharzynę co w niey noszę iayca,
Porwonżeś tam dyabłu z nią, nieslachetny zdrayca.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Mikołaj Rej.