Wszytko się może przygodzić

<<< Dane tekstu >>>
Autor Ezop
Tytuł Wszytko się może przygodzić
Pochodzenie Biernata z Lublina Ezop
Redaktor Ignacy Chrzanowski
Wydawca Akademia Umiejętności
Data wyd. 1910
Druk Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Biernat z Lublina
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 

Cały zbiór

Indeks stron

25. Wszytko się może przygodzić.

Rybitwi, gdy ryby łowili,
Sieć swą z wody prowadzili
I barzo się opierali:
Ryb sie wiele domniemali.

Ale, gdy na brzeg wywieźli,        5
Ryby żadnej nie naleźli,
Jedno kamień dobrze niemały,
Przed którym się sieci rwały.
Tedy swej prace żałowali,
Na nieszczęście narzekali,        10
Aże je jeden pocieszył,
Jen między nimi mędrszy był.
Rzekł: „Nie wiecie, co się dzieje:
„Mieniąć się ludzkie nadzieje;
„Nie dziw, iż się to przygodzi,        15
„Za weselem żałość chodzi“.
Przetoć to trzeba przeględać,
Coć się kiedy może przydać:
Wszytko więc za dobre przyjmiesz,
Gdy ludzkie rzeczy porozumiesz.        20
Mądryć się wszego nadziewa,
Cokolwiek kto inny miewa;
Przetoż w nieszcześciu bywa stał.
Bo, nim przyszło, wszytko wiedział.









Rimicius: D (162) De piscatoribus quibusdam. [H 23 Ἁλιεῖς]. C (164) Rybářij. — FE (69) O kamieniu w sieci.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Ignacy Chrzanowski, Ezop i tłumacza: Biernat z Lublina.