Wypisy czarnoksięskie/20
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wypisy czarnoksięskie |
Rozdział | Bez naruszenia panieństwa żeby białagłowa porodziła, szatan sprawić może |
Pochodzenie | Czary i czarty polskie oraz Wypisy czarnoksięskie |
Wydawca | Instytut Wydawniczy „Bibljoteka Polska“ |
Data wyd. | 1924 |
Druk | Zakłady Graficzne Instytutu Wydawniczego „Bibljoteka Polska“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst Cały zbiór |
Indeks stron |
W biskupstwie Bamberskim znałem pannę, która dziecię porodziła, a panną prawdziwą po porodzeniu została, nie całością czystości cielesnej, sama abowiem tylko Panna, błogosławiona ten ma przywilej, ale niedoznaniem umyślnem rozkoszy cielesnej. Była to panna urodziwa, która służyła jednej pani zacnej. O tej czystość młodzieniec jeden niewstydliwy a chytry starał się sposobami jakiemi mógł. Którego gdy się panna,
jako nieprzyjaciela jakiego chroniła, zażył takiego sposobu: wywiedziawszy się, nie wiem skąd, że w pierwospy twardo barzo, jako kamień, sypiała, w nocy zakradł się do łożnice jej, poznał ją śpiącą. Panna nie wie, co pod przysięgą zeznawa, jako płodem zastąpiła, i tak on odszedł. Panna potem, o zdradzie żadnej nie wiedząc, znaki brzemienia gdy poczęła na sobie mieć, na opyt od uczciwych białychgłów wzięta, brzemienną była znaleziona. Uciekł zdrajca on z ojczyzny zaraz, który pewnieby był na palu. A panna niewymownemi złami przypadek ten swój opłakiwała.