Wyznania (Augustyn z Hippony, 1847)/Księga Trzynasta/Rozdział XXXVIII
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wyznania |
Część | Księga Trzynasta |
Rozdział | Rozdział XXXVIII |
Wydawca | Piotr Franciszek Pękalski |
Data wyd. | 1847 |
Druk | Drukarnia Uniwersytecka |
Miejsce wyd. | Kraków |
Tłumacz | Piotr Franciszek Pękalski |
Tytuł orygin. | Confessiones |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cała Księga Trzynasta Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały tekst |
Indeks stron |
Widzimy tedy wszystkie stworzenia twoje, bo są; i dla tego są, ponieważ ty widzisz je. Zewnątrz widzimy że są, a wewnętrznie że są dobre. Ty zaś, już widziałeś je zdziałane tam, gdzieś widział je że mają być uczynione. My podobnie po niejakim czasie zostaliśmy pobudzeni do czynienia dobrze, gdy do tego Duch Ś. zawiązał początek w sercu naszém. Przedtém złe uczynki nasze daleko odwlokły nas od ciebie! Ale ty wielki Boże, jedyna i najwyższa dobroci, nigdyś nie przestał dobrze czynić. Dobre zaś uczynki nasze, które działa w nas łaska twoja, nie są wieczne; obudzają jednak w nas mocną nadzieję, że wiecznie odpoczniemy w chwale twéj świętości. Ty zaś Panie prawdziwe dobro, nie potrzebujesz innego dobra, nigdy nie wychodzisz ze swego spoczynku, bo ty sam jesteś twoim spoczynkiem.
Któryż człowiek udzielić może światła drugiemu człowiekowi, by pojął tę wielką tajemnicę chwały? Azalisz który aniół aniołowi, albo téż aniół człowiekowi? Nie zapewne; ciebie o to prosić, u ciebie szukać, do ciebie kołatać przystoi, bo tym jedynie sposobem weźmiemy, tym najdziemy, takim sposobem otworzą nam do wiecznéj chwały. Amen.