[15]Z tej biednej ziemi...
Z tej biednej ziemi, naszej Ojczyzny,
Błagalny w niebo wznosi się śpiew,
O Matko Boska, ojców spuścizny
Broń, niech nie ginie przez mór, głód, krew.
Otrzej wdów, sierot płynące łzy,
Smutku, tęsknoty rozjaśnij mgły.
O Matko Boska, Królowo polska,
Módl się u Syna za ludem Twym.
Pożogą wojny świątynie, chaty
Spłonęły; z wsi, z miast popioły, gruz,
A pola, łąki orzą granaty,
Krew ojców, synów płynie wśród śluz.
[16]
Przebłagaj Boga nad światem gniew,
By już narodów zastawił krew!
O Matko Boska, Królowa polska,
Módl się u Syna za ludem Twym.
Powróć nam synów, ojców ostatek,
Z znoju krwawego niech otrą skroń.
Wróć ich do swoich domów, żon, dziatek,
By nas podźwigła z nędzy ich dłoń.
Uproś, o Matko, pokój na świat,
Niech nam pokoju zakwitnie kwiat.
O Matko Boska, Królowo polska,
Módl się u Syna za ludem Twym.