Zasnąłem raz pod strzechą
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Zasnąłem raz pod strzechą |
Pochodzenie | Kantyczki. Kolędy i pastorałki w czasie Świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane z dodatkiem pieśni przygodnych w ciągu roku używanych |
Redaktor | Karol Miarka |
Wydawca | Karol Miarka |
Data wyd. | 1904 |
Miejsce wyd. | Mikołów — Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały dział I |
Indeks stron |
Zasnąłem raz pod strzechą, a Kuba woła z uciechą: * Hej! ale, ale, ocknij się Michale, * Do Betleem pójdziemy.
Widziałem Aniołów wiele, głosili wielkie wesele; * Na nas wołali, abyśmy wstawali, * Mesyasz się narodził.
Pójdźże ty wprzódy Adamie, wziąwszy kobiałkę na ramię. * Michał dla Pana niech weźmie barana, * Do Betleem pójdziemy.
Niech Walek weźmie kukiełkę, Stasiek zaś gąskę w kolbiałkę; * Kuba z dudami niech idzie za nami; * Będziem Panu przygrywać.
Szymek zagra na oboi, a Sobek skrzypce nastroi; * A Wach tymczasem będzie śpiewał basem, * Żeby Pana zabawił.
Bartek niech weźmie fujarę, Iwanek gołąbków parę; * Pietrek powoli, bo go noga boli, * Za nami się powlecze.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: anonimowy, Karol Miarka (syn).