Śpiżarnia i zapasy zimowe/Salceson z ozorkiem
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Śpiżarnia i zapasy zimowe |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1925 |
Druk | Zakłady Graficzne „Nasza Drukarnia“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
30. Salceson z ozorkiem. Ozory marynowane wołowe lub wieprzowe ugotować, obrać ze skórki i pokrajać w kostki wielkości 2 cm. W stosunku do ozorów, dodać o połowę mniej słoniny, którą pokrajać w małe kostki ½ cm.; również dodać skórek wieprzowych około 20% (na 10 f. 2 funty), miękko ugotowanych i posiekanych na gorąco przez maszynkę, i wszystko razem wymieszać, wlać krwi wieprzowej tyle, by mięso dobrze zabarwiła i zaprawić pieprzem, angielskiem zielem i goździkami; soli dać bardzo mało, ponieważ ozory marynowane już są dosyć słone.
Dalej postępuje się, jak przy salcesonach z krwią. Salceson ozorowy można też robić t. zw. układany, t. j. część ozorów kraje się w kostkę, a w środek daje się jeden lub dwa ozory całe, owinięte plastrem słoniny.