Śpiewka o pięciu ułanach
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Śpiewka o pięciu ułanach |
Pochodzenie | Żołnierskie piosenki obozowe |
Redaktor | Adam Zagórski |
Wydawca | Drukarnia Polska |
Data wyd. | 1916 |
Miejsce wyd. | Piotrków |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały śpiewnik |
Indeks stron |
ŚPIEWKA O PIĘCIU UŁANACH
Przyjechali hej ułani z wojny, (bis)
Pytali się o nocleg spokojny. (bis)
I znaleźli gospodę spokojną.
Pytali się o Marysię strojną.
A czyście jej nie widzieli w polu,
Jak czyściła pszeniczkę z kąkolu.
Hej to ona o weselu myśli,
Gdy pszeniczkę tak z kąkolu czyści.
I jechali przez wszystkie zagony,
Aż przybyli do samej, do onej.
A ona ich pięknie przywitała
I każdemu upominek dała.
A pierwszemu rozmarynu wieniec,
Bo to był dziewczęcia ulubieniec.
A drugiemu miłości gorączkę
A trzeciemu obrączkę na rączkę.
A czwartemu kijem smarowanie,
Bo nie wierzył w dziewczęcia kochanie.
A piątemu jeleniowe rogi,
Bo był stary i miał krzywe nogi.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Adam Zagórski.