Źródło (Rydel)
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Źródło |
Pochodzenie | Poezye |
Wydawca | Księgarnia D. E. Friedleina E. Wende Sp. |
Data wyd. | 1901 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Porozkwitały białe lilije,
Pod lilijami źródło się kryje,
Przeczyste źródło i świeże zdroje,
Z których nie piły usta niczyje.
Ja się tą wodą pierwszy napoję,
Na spiekłem czole ochłodzę znoje,
Krwawiące serce w źródle obmyję,
Spragnioną duszę moją ukoję.
Już nigdy, nigdy dopóki żyję,
Z innej krynicy niechaj nie piję,
Dla mnie tu płyną przejrzyste zdroje
I dla mnie kwitną białe lilije.
Nad jasną wodą schylony stoję
I ciche źródło zmącić się boję,
Niech zawsze, zawsze tak czyste bije
W duszy twej świętej — dziewczę ty moje!
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Lucjan Rydel.