<<< Dane tekstu >>>
Autor Ołeksandr Ołeś
Tytuł Że on cię kocha
Pochodzenie Antologia współczesnych poetów ukraińskich
Data wyd. 1913
Druk Księgarnia Wilhelma Zukerkandla
Miejsce wyd. Lwów — Złoczów
Tłumacz Sydir Twerdochlib
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Że on cię kocha, tyś jest rada
I ja nie płaczę, ja z was drwię —
Bo cóż mi wasza skryta zdrada:
W marzeniach — ja posiadam cię…

Ilekroć zechcę — idziesz ze mną
Na kwietne stepy wianki pleść
I łzą zachęcasz mnie tajemną:
»O pieść mię, luby, pieść mię, pieść!«

Ilekroć zechcę — mkniesz z pustoszy
Na wartkich skrzydłach moich snów
W krainę czarów i rozkoszy —
Olśniona cudem nie masz słów…

Ilekroć zechcę — płaczesz ze mną,
Pocieszasz cichy smutek mój,
Lub też, okuta w zbroję ciemną,
Na czele szyków mkniesz na bój.


W marzeniu moja moc i władza,
Więc z waszej zdrady szydzę, drwię ―
Bo co mi tam, że ktoś mię zdradza:
W marzeniach — ja posiadam cię.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Ołeksandr Ołeś i tłumacza: Sydir Twerdochlib.