100 powiastek dla dzieci/Pobożna babunia
←Dobra siostra | 100 powiastek dla dzieci Pobożna babunia Christoph von Schmid |
Paź→ |
Przekład: Jan Chęciński. |
POBOŻNA BABUNIA.
W czasie wojny, mieszkańcy pewnego, samotnie stojącego domu, byli bardzo strwożeni; dowiedzieli się bowiem o zmroku, że nieprzyjaciel znacznie się w ich stronę posunął. Nakoniec słońce zaszło zupełnie; od chwili do chwili wystrzały armatnie słyszeć się dawały, a dokoła na widnokręgu czerwone jak krew światła jaskrawo się odbijały na ciemnem tle chmur, były to łuny podpalonych przez nieprzyjaciela sąsiednich wiosek. Miało to miejsce wśród zimy i mróz wszystkim dokuczał, zdręczeni mieszkańcy obawiali się więc bardzo, aby nie zrabowano im domu, zostawiając ich bez żadnego schronienia w najsroższéj porze roku.
Jedna tylko stara babunia nie rozpaczała wcale, okazując wielką odwagę i zupełne w Bogu zaufanie. Trzymała w ręku książkę od nabożeństwa odmawiając głośno zebranym przy niéj dzieciom i wnukom modlitwę, w któréj się znajdowały następujące wyrazy: „Panie, racz wznieść wysoki mur, aby się nieprzyjaciel do tego domu nieprzybliżył.” Jeden z wnuków jéj, który słuchał uważnie tych słów, zapytał:
„Czy my nie zanadto od Boga wymagamy, prosząc Go o otoczenie murem naszego domu? Możnaż go prosić o rzeczy niemożliwe?”
„Moje dziecko,” odpowiedziała babunia, „nie trzeba brać dosłownie wyrazów, które wymówiłam.”
One znaczą: „Niech nas Bóg raczy tak od nieprzyjaciół bronić, jak gdyby dom nasz był murem otoczony. Nie wątpisz przecie, że gdyby Pan Bóg rzeczywiście na naszą obronę chciał mur wznieść, mógłby to natychmiast uczynić.”
Ku wielkiemu wszystkich zdziwieniu noc cała przeszła jak najspokojniéj, a kiedy rano mieszkańcy odważyli się nakoniec drzwi uchylić, spostrzegli, że od strony, którą nieprzyjaciel szedł, wiatr usypał wysoki wał ze śniegu. Widząc to cała rodzina, złożyła Stwórcy dziękczynne modły za Jego nad nią opiekę; poczem stara babka rzekła:
„Widzicie, sam Pan Bóg wzniósł przeszkodę, która nieprzyjacielowi nie pozwoliła się zbliżyć do naszego domu; On jest dobry i miłosierny i zawsze w swéj troskliwości znajduje sposób wyratowania tych, którzy są w niedoli. Strzeżmy się więc zwątpienia i rozpaczy, bo co do mnie przynajmniéj, przekonaną jestem o prawdzie następujących słów:
„Niema trudności dla niebios Pana;
„Jakaż dlań siła niepokonana?
„Słowo, skinienie, spójrzenie Boże,
„Złych milijony w proch zetrzeć może.
„Kto ufa Jemu, ten w złéj godzinie
„Od najgroźniejszych ciosów nie zginie.”