Aniół Stróż/Przed oczy Twoje Panie
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Przed oczy Twoje Panie |
Pochodzenie | Aniół Stróż chrześcianina katolika |
Data wyd. | [przed 1900] |
Druk | Drukiem G. Jalkowskiego |
Miejsce wyd. | Grudziądz |
Indeks stron |
Pieśń w każdém utrapieniu,
od Ojca św. Urbana VIII. Papieża ułożona.
Przed oczy Twoje Panie, winy nasze składamy,
A karanie, które za nie odnosim, przyrównywamy.
Jeżeli uważamy złości, któreśmy popełnili,
Mniej daleko cierpimy, niżeliśmy zasłużyli.
Cięższe to jest, do czego się znamy być winnymi;
A lżejsze to co ponosimy.
Karę za grzechy dobrze czujemy,
A przecie grzeszyć poprzestać nie chcemy.
W pośród plag twoich, niedołężność nasza wielce truchleje,
Wszakże w nieprawości żadna się odmiana nie dzieje.
Umysł utrapieniem srodze ściśniony,
A upór w złém trwa nic nieporuszony.
Życie w ucisku prawie ustaje,
Złych jednak nałogów swoich nie poprzestaje.
Jeżeli nawrócenia łaskawie czekasz, my się nie poprawujemy;
Jeżeli się sprawiedliwie mścisz, wytrwać nie możemy.
Wyznawamy z płaczem w karaniu, czegośmy się dopuszczali,
A po nawiedzeniu zapominamy, czegośmy dopiero płakali.
Gdy miecz twój na nas podniesiony trzymasz, siłać obiecujemy,
A skoro go opuścisz obietnic wykonać nie chcemy.
Kiedy nas karzesz, prosimy, abyś się zmiłował,
A kiedy przestaniesz, pobudzamy cię znowu, abyś nam nie folgował.
Oto nas masz korzących się tobie, wszechmogący Boże!
Wiemy, iż jeżeli miłosierdzie nie odpuści, sprawiedliwość słusznie nas zagubić może.
Racz nam tedy dać, o co żebrzemy, lubośmy nie zasłużyli,
Któryś nas z niczego stworzył, abyśmy cię chwalili.